Holstin to produkcja przesiąknięta rodzimymi akcentami. Żaden polski fan gatunku horroru nie może przegapić tego dzieła. Akcja gry zabiera nas do małego fikcyjnego miasta Jeziorne-Kolonia gdzieś pod Olsztynem. Rozgrywka dzieje się w mrocznych latach 90. Na wspomniane miasteczko spada bardzo dziwna i tajemnicza katastrofa.
Sukcesywnie Jeziorne-Kolonia zamienia się w odizolowany przybytek, a życie pozostałych ocalałych osób staje się momentalnie koszmarem na jawie. "Ulice są zalane obrzydliwą mazią. Ludzie, budynki i dzika przyroda zdają się powoli niszczeć od środka. Musisz odnaleźć zaginionego przyjaciela i wydostać się stąd, zanim miasteczko zatopi swoje szpony również w tobie" - czytamy.
Fundamentami rozgrywki w Holstin jest nie tylko eksploracja, ale także gromadzenie cennych zasobów i broni niezbędnych do przetrwania. Nie brak też systemu walki, hordy wynaturzonych istot atakować będą nas zewsząd. Polska produkcja stawia też na odkrywanie tajemnic i rozwiązywanie zagadek, które zaprowadzą nas do upragnionego celu.
Na uwagę zasługuje niebanalna grafika. Twórcy popracowali nad ciekawą technologią umożliwiającą ożywienie ręcznie stworzonych pikselowych grafik dzięki dynamicznemu oświetleniu i systemowi swobodnego obracania kamery. Przez to możemy spojrzeć na świat z wielu różnych perspektyw, a uniwersum jawi się jako realistyczniejsza forma pikselowej szaty.
Sam zwiastun opublikowany na Summer Game Fest bije polskością. Słyszymy polskie dialogi, przemierzamy okoliczne rodzime uliczki, a całości dopełnia polska ścieżka dźwiękowa. Jeśli na własne oczy chcecie doświadczyć efekty połączenia klasyki z nowoczesną technologią, to na platformie Steam możecie skosztować demonstracyjnej wersji gry Holstin.