MultiVersus zachwyciło graczy w okresie wakacyjnym 2022 roku. Produkcja zrobiła całkiem spory szum wśród fanów bijatyk. Wiele wskazywało na to, że dzieło od studia Player First Games ma wszystko, by przetrwać i radować graczy przez bardzo długi czas. Przypomnijmy, że tytuł w szczycie przyciągnął ponad 150 tys. graczy na Steamie i wkradł się na listę przebojów platformy od Valve.
Okres fantastycznej popularności zbyt długo nie potrwać. Populacja grających sukcesywnie z każdym tygodniem spadała, a po paru tygodniach osiągnęła już niechlubne niziny. W połowie 2023 roku twórcy zdecydowali się tymczasowo wyłączyć serwery gry, by mocniej skupić się na wdrożeniu poprawek i nowości.
Powrót MultiVersus po czasie wyglądał całkiem zacnie, jednak historia po raz kolejny zatoczyła koło, a sama gra nie spełniła oczekiwań zarówno twórców, jak i społeczności graczy z nią związanej. Gwiazdy Warner Brosa takie jak: Joker, Black Adam, Samuraj Jack, Taz, Superman, Wonder Woman czy Harley Quinn okazali się niewystarczający, by zacementować sukces.
Na początku tego roku deweloperzy ogłosili bezwzględne decyzje, informując o całkowitym zakończeniu wsparcia MultiVersus. Dodano, że piąty sezon ma być tym ostatnim w historii MultiVersus. Rzeczony sezon trwał od 4 lutego do 30 maja, czyli dokładnie do dzisiaj. Od tej pory bijatyka nie będzie już dostępna w żadnym cyfrowym sklepie. Warto podkreślić, że od kilku miesięcy niedostępne są też transakcje za realne pieniądze. W MultiVersus nadal można grać, jednak tylko i wyłącznie w trybie offline pod warunkiem, że gracze zalogowali się do produkcji w dowolnym momencie od 4 lutego do 30 maja.
Ta decyzja nie została podjęta lekko. Wszyscy z zespołów Player First Games i Warner Bros Games włożyliśmy całe serce i duszę w MultiVersus, tworząc od podstaw wyjątkowe doświadczenie społecznościowe i kooperacyjne, które łączy wiele popularnych postaci i światów
Tak czy inaczej, nie da się ukryć, że historia MultiVersus stanowi spory kamyczek do ogródka Warner Brosa.