Po wielu latach bez jednego z najczęściej wybieranych trybów rozgrywki wieloosobowej, Grifball, Microsoft w końcu postanawia dodać go do https://gry.interia.pl/esport/newsy/news-halo-infinite-zapowiedz-piatego-sezonu-343-industries-prezen,nId,7085826. Twórcy gry ogłosili, że oficjalne wsparcie dla tego nietypowego wariantu piłki w drużynach 4 na 4 pojawi się 10 czerwca, wieńcząc okres wyczekiwania ze strony graczy. Microsoft ogłosił powrót trybu w specjalnym wideo zamieszczonym w serwisie X. W hołdzie dla korzeni Grifball jako dzieła ekipy Rooster Teeth i szerzej, jako efekt popularnej niegdyś kultury tworzenia filmików na engine gier, nazywanych Machinima, film przedstawia rozmowę w grze między dwiema postaciami Halo.
Ta zapowiedź to na ten moment wszystko, co wiemy o nowej wersji popularnego trybu, opisywanej przez twórców jako "nowa era." Społeczność zebrana wokół marki wielokrotnie domagała się oficjalnej wersji tego trybu, ale jak do tej pory - bezskutecznie, aż do teraz. Nikt nie powiedział, dlaczego jego dodanie trwa tak długo, natomiast gracze sugerowali między sobą, że chodzi o specyficzne różnice pomiędzy Halo Infinite a wcześniejszymi odsłonami serii - takie jak mechaniki związane z Gravity Hammerem. Dlatego przez wszystkie te lata od premiery jedyna grywalna wersja trybu dostępna była w ramach The Master Chief Collection.
Na szczęście to nie jedyna aktualizacja Halo Infinite w ostatnim czasie. Na początku tego roku gracze otrzymali inny popularny tryb, co-opowy Firefight Classic, a w zeszłym miesiącu do Halo trafiła nowa broń - Mutilator. Wiadomo też, że trwają prace nad nowymi tytułami w serii. Wiadomo, że trwają prace i to nie nad jedną, a nad kilkoma nowymi grami, z których każda korzystać ma z Unreal Engine 5.