God of War to tak naprawdę już legendarna seria istniejąca dokładnie od 20 lat. Pierwsza odsłona cyklu, którego fundamentem są starożytne mity, debiutowała w 2005 roku. Od tamtej pory doczekaliśmy się kilku prominentnych części - niemal wszystkie podbiły serca graczy. Samo God of War urosło do rangi flagowej franczyzy wydawanej na konsole PlayStation.
Najświeższym tytułem z serii jest oczywiście Ragnarok. W tym roku historia prezentująca losy Kratosa oraz jego nastoletniego syna Atreusa skończy równo trzy lata. Filarem tytułu pod względem konwencji jest mitologia nordycka, a sama akcja gry ma miejsce w starożytnej Skandynawii. Ragnarok doceniony został na łamach The Game Awards 2022. Produkcja od Santa Monica Studios sięgnęła po aż sześć statuetek w tym za najlepszą narrację i projekcję dźwięku oraz w kategorii najlepszej gry przygodowej/akcji.
To już praktycznie pewne, że uniwersum God of War doczeka się ekspansji. W ostatnich miesiącach w sieci ukazywały się nieoficjalne doniesienia, a teraz w zasadzie otrzymujemy potwierdzenie, że powstanie kolejnej części to już tylko kwestia czasu. Mowa jednak nie o pełnoprawnym dziele z gatunku AAA, a pewnego rodzaju spin-offie legendarnej serii.
Tom Henderson, znany w branży dziennikarz słynący z wielu trafnych przecieków przekazał, że w planach jest stworzenie gry przygodowej typu metroidvania z motywem 2,5D. Wieści te potwierdził inny informator - Jeff Grubb. Jest mało prawdopodobne, by dwóch znanych informatorów miało niewiarygodne przecieki w tej sprawie.
Co ciekawe nowy God of War może zostać ogłoszony podczas dzisiejszej prezentacji State of Play (start o godz. 23:00 polskiego czasu) bądź w ramach Summer Game Fest. To drugie wydarzenie to melodia bardzo bliskiej przyszłości, samej końcówki tego tygodnia. Główny pokaz ma odbyć się już w piątek 6 czerwca o godz. 23:00.