Jest kilka bardzo emocjonujących dyskusji, które wśród społeczności Call of Duty trwa od wielu lat. Często mówi się o puli map - jest to co roku jeden z głównych przedmiotów krytyki graczy. Weterani trybu multiplayer regularnie wspominają również o wpływie popularności Battle Royale i Warzone na ich ulubiony tryb 6v6. Najgłośniej od długiego czasu dyskutuje się jednak o rywalizacji PC vs konsole i asyście celowania.
Dyskusja ta przybrała na sile od czasów Modern Warfare 2019. Kiedy Call of Duty zaczęło oficjalnie wspierać kontrolery na komputerach osobistych, duża część graczy, w tym ostatecznie nawet scena esportowa, przeniosła się na silniejsze maszyny. COD na PC oznaczał oczywiście więcej możliwości i lepszą wydajność, ale pozwalał również wyraźniej porównać myszkę i klawiaturę do kontrolerów.
Jak wynika z najnowszego materiału Dev Talk opublikowanego przez deweloperów, asysta celowania doczeka się w Call of Duty: Black Ops 7 kolejnych zmian.
"Dane wskazują, że gracze korzystający z kontrolerów osiągają nieco lepsze wyniki w walkach na krótkim dystansie, natomiast gracze korzystający z klawiatury i myszy osiągają nieco lepsze wyniki w walkach na długim dystansie" - wyjaśnił Scronce w filmie Dev Talk. -"Aby zniwelować tę różnicę, zamierzamy dokładnie przyjrzeć się skuteczności wspomagania celowania we wszystkich tych zakresach".
Co ciekawe, nie tylko Black Ops 7 ma przejść te zmiany:
Podobnie jak w przypadku trybu wieloosobowego Black Ops 7, będziemy współpracować z Treyarch, aby zbadać potencjalne zmiany w rotacyjnej pomocy w celowaniu i sile pomocy w celowaniu na kontrolerze w sezonie 01 Call of Duty: Warzone. Więcej informacji podamy bliżej premiery sezonu 01, która odbędzie się jeszcze w tym roku!
Główną zmianą ma być fakt, że prawa gałka kontrolera będzie musiała kierować się w stronę naszego przeciwnika, żeby asysta zadziałała. Czy to wystarczy, aby wyrównać szanse między PC a konsolami? Czy perfekcyjny balans jest w ogóle możliwy? Czas pokaże.










