Jak bardzo nagi miał być Geralt? Problematyczna scena kąpieli z Wiedźmina 3

W skrócie:

• Scena kąpieli Geralta w Kaer Morhen stała się jednym z największych memów związanych z Wiedźminem 3, a jej powstanie wiązało się z długą, burzliwą dyskusją w zespole deweloperskim.
• Twórcy długo debatowali, jak bardzo nagi powinien być Geralt - temat ten zdominował firmową skrzynkę mailową na wiele tygodni.
• Dodatkowym wyzwaniem okazała się animacja pocałunku Geralta i Yennefer. W tamtych czasach takie sceny w grach były rzadkością i wymagały od studia mnóstwa trików z ustawieniem kamery.

Trudno dziś znaleźć fana Wiedźmina, który nie kojarzyłby sceny z balią w Kaer Morhen. Obraz Geralta leniwie wylegującego się w wodzie stał się natychmiast memem (pozytywnym, rzecz jasna), a samą scenę z miejsca zaczęto kopiować - nie tylko w animacjach i żartach w sieci, ale nawet w innych grach, jak Destiny 2. Niewielu jednak wie, jak duże wywołała zamieszanie w samym CD Projekt Red.

Philip Weber, reżyser narracji w CD Projekt Red, przyznał w jubileuszowym materiale, że "jedna z najdłuższych konwersacji mailowych w firmie dotyczyła właśnie tego, jak bardzo nagi powinien być Geralt w tej scenie". Studio długo zastanawiało się, jak przedstawić nagość bohatera, by zachować balans między dojrzałością a brakiem wulgarności. Ostatecznie zdecydowano się na "europejski styl" - subtelny, ale naturalny. Jak wspomina Weber, nie było to łatwe zadanie, a spory ciągnęły się tygodniami.

To nie jedyny problem, z którym mierzyli się twórcy na początku gry. Maciej Pietras, reżyser animacji, opowiada, że równie trudnym wyzwaniem była scena pocałunku Geralta i Yennefer po wyjściu z balii. "W grach komputerowych wcześniej rzadko pojawiały się sceny pocałunków" - tłumaczy Pietras. - "To jedna z najtrudniejszych rzeczy do wykonania. Najczęściej sięga się po sprytne ustawienie kamery i inne filmowe triki, by osiągnąć zamierzony efekt". W Wiedźminie 3 zespół zdecydował się właśnie na takie rozwiązania, co pozwoliło uzyskać naturalny efekt bez niezręczności.

Deweloperzy podzielili się także innymi ciekawostkami - w najnowszym odcinku podcastu AnsweRED opowiadają, jak planowali początkowo znacznie wyższy poziom trudności Dzikiego Gonu i jakie kompromisy musieli podjąć, by otwarty świat nie przerósł oczekiwań graczy. Jubileusz gry stał się okazją do refleksji nad tym, jak wiele kultowych scen wymagało nie tylko pracy artystów i programistów, ale także żmudnych negocjacji… i poczucia humoru.

Scena kąpieli Geralta z Wiedźmina 3 była tak popularna, że doczekała się własnych odniesień i parodii nie tylko w internecie, ale nawet w serialu Netflixa oraz grach innych studiów, jak Destiny 2. To jedna z nielicznych scen z polskiej gry, która na stałe weszła do międzynarodowego kanonu memów popkultury. Można nawet zamówić… figurkę prezentującą Geralta wylegującego się w balii (z żółtą, gumową kaczuszką!).