ILL był jednym z głównych bohaterów gamingowego wydarzenia organizowanego przez słynnego Geoffa Keighleya. Widowiskowy półtoraminutowy zwiastun mrozi krew w żyłach, przeraża i obfituje w ogromną liczbę mrocznych, krwawych scen z udziałem przerażających istot.
ILL to pozycja kierowana do największych śmiałków, którzy po prostu lubią się bać, a przy tym pacyfikować hordy rozmaitych gigantycznych kreatur. Deweloperzy nie kryją się z tym, że chcą "rzucić wyzwanie nawet najgorliwszym fanom gatunku". Pracownicy Team Clout mają spore doświadczenie w procesie produkcji wielu uznanych filmów - horrorów. Dziedzina ta nie jest im bynajmniej opcja. Teraz realizują swój debiutancki gamingowy projekt.
Fabuła gry trzyma w napięciu i przenosi graczy do wielkiego fortu badawczego. Tajemnicze źródło zła i tworzone przez nie okrutne aberracje przeszkadzają głównemu bohaterowi w uratowaniu tego, co najcenniejsze. ILL zmusza gracza do doświadczenia każdej bolesnej sekundy walki o życie
ILL największy akcent stawia na… realizm. Podczas rozgrywki będziecie mieć do czynienia nie tylko z autentycznie prezentującymi się istotami, ale także z mechanikami okaleczania, rozszarpywania i rozczłonkowywania. Rozerwane działa? Tak. Wystające kości i wypatroszone szczątki? Jak najbardziej. A przy tym wszystkim jeszcze efekty dźwiękowe dodające immersji i oddziałujące na wyobraźnie.
Warto jeszcze wspomnieć nieco o samym gameplayu. Twórcy pokuszą się o zaimplementowanie bardzo szerokiego arsenału broni. Filarem rozgrywki ma być umiejętne dysponowanie i zarządzanie ekwipunkiem.
Data premiery gry nie jest jeszcze znana.
