Elon Musk szykuje kolejną rewolucję technologiczną, która w najbliższej przyszłości ma przejąć rynek gier wideo i kina. A przynajmniej tak wynika z jego wpisów umieszonych w mediach społecznościowych. Musk odpowiedział na wpis jednego z użytkowników X, który wieszczy, że w przyszłości gry wideo będą generowane na bieżąco przez Grok. Zapowiedział, że należąca do niego firma xAI "przed końcem przyszłego roku wypuści na rynek wspaniałą grę wygenerowaną przez sztuczną inteligencję".
Na tym sny o potędze Elona Muska się nie kończą. Po przejęciu rynku gier wideo, rzuci rękawicę przemysłowi filmowemu.
Przed końcem przyszłego roku Grok będzie tworzył filmy, które co najmniej da się oglądać. Na naprawdę dobre filmy trzeba będzie poczekać do 2027 roku.
Na początku miesiąca, magazyn "Business Insider" informował, że firma xAI zaczęła zatrudniać tzw. "nauczycieli gier wideo", którzy za 100 dolarów dziennie trenowali sztuczną inteligencję w zakresie koncepcji projektowych, mechaniki i narracji. Już w lutym xAI było w stanie wygenerować proste gry takie jak "Tetris", miało jednak kłopot z tworzeniem efektów dźwiękowych retro.
W wywiadach Musk przedstawia się jako miłośnik gier wideo i przekonuje, że to jego jedyna rozrywka, która pozwala oczyścić mu umysł. Osiągnięcia miliardera w tej dziedzinie nie przekonują graczy i twórców, którzy zarzucają mu liczne manipulacje swoimi wynikami. Musk oskarżany jest także o zatrudnianie innych graczy, by podnosili doświadczenie jego postaci w grach.
Czego można spodziewać się po grach stworzonych pod przewodnictwem Muska?
Za dużo twórców gier kontrolowanych jest przez duże korporacje. To naprawdę wkurzające, gdy w grach pojawiają się bzdury "woke" takie jak różnorodność, równość i integracja. Zostawcie gry w spokoju! Nie psujcie sztuki.










