id Software wiele lat temu przecierało szlaki w gatunku arena shooterów, poniekąd nawet definiując tę tematykę w branży gier wideo. Dość wspomnieć o takich pozycjach jak Doom, Quake, Wolfenstein, które do tej pory uchodzą za prawdziwe nienaruszalne legendy, a starsze klasyki potrafią wyzwolić wśród weteranów olbrzymie pokłady nostalgii.
Najnowszym projektem od id Software jest oczywiście długo wyczekiwana strzelanka z serii DOOM, czyli The Dark Ages. Gra stanowi prequel hitowego DOOM-a z 2016 oraz późniejszej odsłony DOOM Eternal. Najświeższy tytuł jest bez wątpienia najmocniej zróżnicowany pod względem konwencji i samego gameplayu.
Gra stawia mocny akcent na filmowe doświadczenie, fundując kapitalną oprawę graficzną, a wszystko to w klimacie doświadczenia Sci-Fi i dark fantasy, gdzie mrok, piekło i niszczycielskie siły łączą się w jedną i zgrabnie przeplatają. DOOM: The Dark Ages ciepło przyjęte zostało przez fanów FPS-ów. W serwisie OpenCritic poświęconym grom wideo tytuł zanotował Player Rating na poziomie 90/100. Krytycy przyznali mu średnią notę 86/100 - to naprawdę bardzo solidny wynik w porównaniu do innych nowych produkcji.
Gra trafiła na sklepowe półki 15 maja bieżącego roku. Od wielu miesięcy nowy DOOM uchodził za jedną gorętszych perełek tego roku. Teraz odzwierciedlenie tej teorii mamy w liczbie sprzedanych egzemplarzy. Bethesda, wydawcy gry, poinformowali, iż tytuł sprzedał się w liczbie 3 milionów sztuk.
Z tego komunikatu dowiadujemy się, że mamy do czynienia z siedmiokrotnie szybszą sprzedażą w porównaniu do DOOM Eternal z 2020 roku. The Dark Ages to również największy pod względem rozmachu i sprzedaży tytuł, jaki kiedykolwiek został stworzony przez id Software.
