Konami od lat rywalizuje z EA Sports
Gra eFootball od lat stara się dorównywać swojemu największemu konkurentowi z Kanady, czyli grze EA FC (dawniej seria FIFA). Niestety po latach wyrównanej rywalizacji w pierwszej dekadzie obecnego stulecia i momencie, gdy Pro Evolution Soccer (poprzednia nazwa eFootball) nawet wyprzedzało serię FIFA, od kilku lat mamy zupełni odwrót. EA Sports ze swoją marką jest niekwestionowanym liderem na rynku gier piłkarskich i wielu narzeka na tę sytuację z powodu braku realnej konkurencji. Wprawdzie Konami regularnie "podszczypuje" swojego i wykupuje pojedyncze licencje na stadiony czy oficjalne nazwy, herby i stroje poszczególnych klubów. Tak było przed laty w przypadku Juventusu.
Turyński klub podpisał wyłączoną umowę z japońskim producentem gier, przez co obiekt zarówno oficjalna nazwa zespołu, herby, koszulki oraz stadion nie mogły się pojawić w serii FIFA. Było to o tyle istotne, że wówczas w Turynie występował Cristiano Ronaldo i w związku z tym Juventus budził jeszcze większe zainteresowanie wśród kibiców niż zazwyczaj. Obecnie podobnie jest z Interem oraz AC Milanem. Tych dwóch klubów nie uświadczą posiadacze EA FC 25, gdyż podpisały ekskluzywną umowę na obecność w eFootball. Do tej pory partnerem tej produkcji był również Bayern Monachium. Teraz jednak wiemy, że to się wkrótce zmieni.
Bayern Monachium kończy partnerstwo z eFootball
Kilka profili zajmujących się tematyką gier piłkarskim na portalu społecznościowym X doniosło, że kończy się umowa partnerska pomiędzy Konami, a Bayernem Monachium. Chwilę później wszystko to znalazło potwierdzenie na oficjalnej stronie internetowej w zakładce poświęconej eFootball. Zakomunikowano tam, że 26 czerwca do gry wejdą zmiany, w ramach których Bayern Monachium nie będzie występował w produkcji pod oficjalną nazwą, a także z eFootball 2025 zniknie Allianz Arena.
Jest to dosyć istotny cios dla japońskiego tytułu i wydaje się, że powrót monachijskiego obiektu do EA FC to rzecz nieunikniona. Na tę chwilę niestety nie wiadomo czy w miejsce Bayernu wejdzie jakiś inny klub. Jeśli jednak Konami zdecyduje się na ogłoszenie partnerstwa z innym piłkarskim zespołem, na pewno poinformujemy o tym państwa.