Battlefield 6 od miesięcy jawił się na największe realizowane przedsięwzięcie ze strony twórców z EA DICE. Wielokrotnie otrzymywaliśmy zapewnienia, że deweloperzy niezwykle ambitnie podchodzą do tej gry i tym razem - jak nigdy wcześniej - pragną wsłuchiwać się w najczęstsze głosy, sugestie i opinie ze strony społeczności graczy.
W pełnej krasie shooter zadebiutował dokładnie 10 października. Bardzo szybko Battlefield 6 zgarnął olbrzymie zainteresowanie na wszystkich dostępnych platformach. Pokłosiem tego były przeciążone serwery i wirtualne kolejki, w których cierpliwie czekały setki tysięcy grających.
Jednoosobowa kampania fabularna gry pozostawia sporo do życzenia. To ewidentnie najsłabszy element nowego Battlefielda. Moduł jest oskryptowany, wyblakły w jakiekolwiek emocje, a do tego wiele do życzenia pozostawia mnoga liczba błędów i pomniejszych glitchów oraz wadliwie działająca sztuczna inteligencja.
Wszystko nadrabia jednak tryb sieciowy, który najzwyczajniej w świecie, jest powrotem do najlepszych lat serii Battlefield. Intensywne starcia, zróżnicowane mapy, cały arsenał broni z dodatkami i opcjami personalizacji oraz klasyczny podział specjalizacji żołnierzy - to po prostu brzmi jak sukces i faktycznie jest sukcesem.
Battlefield 6 z gigantyczną premierą, jakiej EA jeszcze nie widziało
W miniony weekend Battlefield 6 zgromadził na Steamie rekordowo 747,4 tys. graczy, czyli jeszcze więcej niż darmowa beta gry, odbywająca się w połowie sierpnia tego roku. EA ma powody do świętowania, bowiem jest to historycznie najlepszy debiut jakiejkolwiek gry z portfolio Electronic Arts w serwisie od Valve. Tak prezentuje się czołowa dziesiątka pod względem peaku graczy na Steamie:
- Battlefield 6 (747,440)
- Apex Legends (624,473)
- Battlefield 6 Open Beta (521,079)
- Split Fiction (259,003)
- Battlefield 2042 Open Beta (156,665)
- Skate (134,901)
- Battlefield 5 (116,104)
- EA Sports FIFA 23 (110,878)
- EA Sports FC 25 (110,026)
- EA Sports FIFA 22 (108,295)










