W skrócie:
- FBC: Firebreak przyciągnęło maksymalnie 1992 graczy na PC w dniu premiery.
- Recenzje są mieszane, a społeczność narzeka na brak treści i problemy z matchmakingiem.
- Remedy planuje dwa duże rozszerzenia jeszcze w 2025 roku - na jesień i zimę.
Graczy mniej niż w dekadę starszym Max Payne 3
Remedy Entertainment zdecydowało się na ryzykowny krok. FBC: Firebreak to pierwsza gra studia zbudowana całkowicie z myślą o multiplayerze. Akcja rozgrywa się w uniwersum Control, ale sam tytuł mocno odbiega od przygód Jesse Faden. To kooperacyjna strzelanka pierwszoosobowa, w której gracze walczą z nadnaturalnymi zjawiskami w tzw. jobsite'ach - specjalnych strefach opanowanych przez siły z innego wymiaru.
Gra zadebiutowała 17 czerwca w modelu premium (cena: 167 zł), ale jednocześnie trafiła do Xbox Game Pass oraz PlayStation Plus Extra i Premium. To miało zagwarantować jej bazę graczy. Tak się jednak nie stało. Według danych z serwisu SteamDB, gra osiągnęła jedynie 1992 graczy w szczytowym momencie. Dla porównania: Control i Max Payne 3 - mimo że dużo starsze - wciąż potrafią przyciągać więcej aktywnych użytkowników.
Nie ma tutoriali, nie ma graczy, nie ma… sensu?
Na forach na Steamie użytkownicy narzekają, że nie da się znaleźć chętnych do zabawy w żadnym z trybów. Gra cierpi na brak zawartości, a osoby, które jednak się do niej przekonały, kończą ją w 1-2 dni. Nie pomogła też decyzja, by zrezygnować z mechanik typowych dla gier-usług: nie ma battle passa, codziennych wyzwań ani mikropłatności.
W teorii to powinna być zaleta, ale w praktyce zabrakło czegokolwiek, co zatrzymałoby graczy na dłużej. Nawet podstawowy samouczek to dla wielu bariera - nie wiadomo, jak grać, jak używać umiejętności ani jak tworzyć drużyny. W efekcie produkcja Remedy już po tygodniu wygląda jak duch w bibliotece Steam.
Remedy nie składa broni
Thomas Puha, dyrektor komunikacji w Remedy, przyznał, że studio zamierza zebrać feedback z pierwszych tygodni i dopiero potem zdecydować, jak poprowadzi rozwój gry w 2026 roku. Na razie zaplanowano dwie duże aktualizacje - jedną na jesień, drugą na zimę 2025. Obie mają wprowadzić nowe lokacje, wrogów, przedmioty i systemy nagród.
Czy wiesz, że...
Remedy Entertainment kupiło pełne prawa do marki Control dopiero w 2024 roku, po wykupieniu ich od wydawcy 505 Games. Dzięki temu studio może teraz w pełni decydować o kierunku rozwoju uniwersum, także w kontekście sequela i potencjalnych spin-offów.