Zombie zaatakują

Ostatnio znowu wróciła moda na zombie. Pojawiło się kilka nowych filmów i gier, w których gracze mogą spotkać te istoty. Nie inaczej będzie w produkcji pt. "Zombies", nowej strzelaninie tworzonej przez ludzi z francuskiego studia Krysalide.

Historia gry żywo przypomina różne horrory klasy C. Mamy więc małe miasteczko pełne umarlaków i bohatera, który musi ich ubijać. Tym, co ma jednak różnić opisywaną grę od innych produkcji tego typu, ma być mnogość środków "perswazji", jakich można użyć w tym celu. W grze znajdziemy bowiem aż 30 typów najróżniejszych broni, począwszy od standardowych pistoletów, poprzez piłę motorową, a na młocie pneumatycznym kończąc.

Oprócz tego gracz będzie mógł wykorzystać do walki praktycznie każdy przedmiot, jaki mu się nawinie pod rękę. Możliwe stanie się także przesuwanie mebli lub innych ciężkich przedmiotów, aby odgrodzić się od atakujących umarlaków. Cechą charakterystyczną "Zombies" będą hektolitry tryskającej zewsząd krwi. Twórcy wręcz chwalą się, że ich gra będzie najkrwawszym horrorem wszech czasów...

"Zombies" pojawi się zarówno na komputery PC, jak i konsole Xbox oraz PS2. Premiera gry planowana jest na koniec tego roku.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zombi | moda | zombie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy