Xpand Rally

Producent: Techland

Wydawca: Techland

Rodzaj gry: wyścigi

Premiera: II kwartał 2003


Jeśli zaczynamy rozmawiać o grach wyścigowych, to zawsze pojawiają się porównania. Jedne gry są lepsze, inne gorsze. Wszystkie jednak mają jakąś grupę zwolenników. Od wykonania gry zależy jej późniejszy sukces. Bardzo prosto odpowiedzieć na pytanie: czego dobra gra wyścigowa potrzebuje? Oczywiście liczy się przede wszystkim grafika, animacje i realność jazdy. Im bardziej gra oddaje rzeczywiste zachowanie samochodu, tym bardziej podoba się publice. Połączenie tych wszystkich rzeczy w jedną całość jest niezwykle trudną sprawą. Zazwyczaj producenci stawiają tylko na jedną z tych rzeczy, popełniając niewybaczalny błąd. Są jednak takie produkty, które nie mogą sobie pod tym względem wiele zarzucić. Mowa tu oczywiście o całej serii gier "Colin McRea Rally", która nieprzerwanie od dłuższego czasu prowadzi we wszystkich możliwych statystykach. A dlaczego? A właśnie dlatego, że jej twórcy skupili się na wszystkich najważniejszych aspektach rozgrywki, a nie kilku wybranych. Odbiło się to niemałym echem w środowisku graczy. Przykładem może być samo pytanie, kto o tym tytule nie słyszał. Oczywiście każdy szanujący się gracz z pewnością wie, o którą bajkę chodzi. Nie o tym jednak się będę rozpisywał. Na początek przywołam nieco zdeformowane przysłowie: "Polacy nie gęsi i swój silnik mają". Bynajmniej nie chodzi o silnik samochodowy, choć po części można to i tak rozumieć. Mam właśnie na myśli "Chrome", czyli polski silnik gry. Powstał on dość niedawno i wkrótce zobaczymy jak w pełni zadziała. Na tym właśnie systemie oparta będzie polska ścigałka, która z powodzeniem będzie mogła konkurować z takimi tytułami, jak chociażby "Need For Speed". Oto nadciąga "Xpand Rally", więc strzeż się konkurencjo!

Reklama



Pierwszą i najważniejszą rzeczą w grze będzie oczywiście dobór samochodu. Tutaj twórcy gry pokusili się o mistrzostwo, bowiem nie będzie to ograniczać się do wyboru gotowych modeli. W czasie gry będziemy mogli dokupywać części do naszej rakiety, a szczególnie cieszy mnie możliwość tuningu samochodu. Do dyspozycji otrzymamy około 70 części, z których każda posiadać będzie trzy wersje. Znawcy technicznych spraw samochodu otrzymają spore pole do popisu. Nie skończy się jednak na wyglądzie. Każda, nawet najmniejsza, zamontowana część istotnie wpłynie na realność jazdy. Wpłynie to na przyczepność, szybkość samochodu i wszystkie inne czynniki, które mogą przyjść na myśl. Takie ulepszanie z pewnością przyda się, bowiem w wyścigach udział brać będzie nawet ponad 100 samochodów! Trzeba się będzie z pewnością nieźle nakombinować, by zakupić sprzęt niezbędny do wygranej. Sztuczna inteligencja również została stworzona na całkiem ciekawym poziomie. Nie chodzi już o to, by samochody bezbłędnie pokonywały trasę, ale by zachowywały się jak najbardziej naturalnie. Tak więc, pojawią się samochody prowadzone przez profesjonalnych kierowców, choć i ci będą popełniać błędy. Będą także amatorzy, którym za dobrze na trasie nie będzie się powodzić. A między tym całym chaosem pojawimy się my, czyli skromni gracze. Czy tacy skromni, to zależeć będzie już wyłącznie od umiejętności i szczęścia. Kiedy już tak zwyciężymy, to otrzymamy zasłużoną wygraną. Czy będą to złotówki, czy dolary, trudno dziś powiedzieć. Nie ważne jaka waluta, ważne co za nią kupimy. Wygraną będzie można spożytkować na wspomniany wcześniej tuning lub całkiem zwykłe zabiegi, czyli wymianę opon itd. W miarę pokonywania kolejnych tras, będziemy przenosić się w zupełnie inne miejsce, które tylko czeka, by nasz samochodzik pomknął jego drogami. Tras przewidziano na razie około 60. Zaskakującym okazuje się fakt, że do tworzenia tras wykorzystano mapy topograficzne, a do teksturowania zdjęcia satelitarne. Z tego wynika, że przeniesiemy się w najprawdziwsze trasy świata, ziejące niewyobrażalnym, rzeczywistym wyglądem. Dla mnie bomba.



Spójrzmy jednak na wspaniały realizm, jakim "Xpand Rally" nas niebawem obdarzy. Bardzo dobrze odwzorowane zostaną zależności opona-nawierzchnia. Całkiem inaczej wyglądać będzie jazda po piasku, jeszcze inaczej po polnej drodze, czy asfaltowej nawierzchni. Mało tego. Również zjawiska atmosferyczne wpłyną na sterowanie. Deszcz, mżawka, oblodzenia, temperatura - to wszystko zmieni diametralnie spokojną przejażdżkę w morderczy wyścig.



Gra, według mnie rzecz jasna, będzie najlepszą grą wyścigową tego roku. Wspaniała grafika, prawdziwe trasy, malownicze krajobrazy, szybkie samochody, realizm sterowania. To wszystko składa się na wspaniały produkt. Wspaniały, bo polski! Panowie z Techlandu wreszcie pokazali, na co naprawdę ich stać. Do wiadomości również warto podać, że "Xpand Rally" cieszyło się niebywałym zainteresowaniem na targach ECTS, a to już nie byle co. Więcej chyba nie trzeba mówić. Tylko wsiąść w samochód i ruszyć ku zwycięstwu (albo do sklepu, jak kto woli)!



OLO

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: silnik | samochody | wyścigi | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy