Wirus czy pożyteczna aplikacja?

Na sieci pojawił się e-mail (bez żadnych podejrzanych załączników) ostrzegający przed wirusem mieszczącym się w pliku o nazwie sulfnbk.exe. Ma się w nim, czytamy w ostrzeżeniu mieścić wirus zachowujący się podobnie jak dość groźny robak o nazwie Magistr. Mail zawiera także dokładne informacje o sposobie w jaki można ten plik bez szkody dla systemu usunąć.



Ostrzeganie przed zagrożeniem jest rzeczą chwalebną, jednak akurat nie w tym przypadku. sulfnbk.exe jest bowiem zupełnie nieszkodliwą procedurą napisaną przez Microsoft umożliwiającą odtwarzanie długich nazw w Windows. Usunięcie tego pliku uniemożliwi działanie tej funkcji.

Reklama



Wiadomość pochodzi z serwisu komputery.interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: e-mail | wirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy