Więcej seksu w Fable 2

Szef zespołu deweloperskiego Lionhead ostatnimi czasy nie rozpieszczał fanów swoich gier interesującymi zapowiedziami. Po kilku wywiadach i prezentacjach, które nie miały zbyt wiele wspólnego z jego obecnym projektem, ujawnił wreszcie kilka specyficznych wskazówek.

Podczas wystawy X06 Peter Molyneux omówił dla zgromadzonych w Barcelonie dziennikarzy szereg informacji związanych z "Fable 2", które zdają się być brakującymi elementami z pierwszej części tej produkcji.

Akcja gry ma toczyć się blisko 500 lat po zakończeniu wydarzeń z "Fable", które zostało wydane na konsoli Xbox, a następnie w wersji dla komputerów klasy PC. Świat Albion uległ w tym czasie wielu modyfikacjom, zmianie mają ulec postacie i lokacje, do tego w nowej grze, która trafi na Xboxa 360, zostaną umieszczone dziesiątki legend i wspomnień powiązanych z tym, co znamy poprzedniej odsłony.

Data premiery "Fable 2" nie jest znana, Molyneux stwierdził, że gra "ma być wielka" bez względu na to, ile czasu zajmie jej opracowanie, bo studio Lionhead "jest od tego, aby robić rzeczy w taki sposób, w jaki inni ludzie ich nie robią".

W grze pojawią się opcje np. sadzenia żołędzi oraz wzrostu drzew, których obecność z pierwszego "Fable" ostatecznie została usunięta. Do tego symulacja życia zwykłych mieszkańców ma stać na wyższym poziomie - przykładowo mała osada może w kilka lat rozrosnąć się do większych rozmiarów, ale jeśli wcześniej zabijemy kilku jej mieszkańców, może też całkowicie zniknąć. Jedynym regionem w grze, który nie będzie podlegać takim zmianom, będzie gigantyczny las.

Co więcej, będzie można uprawiać "niekonwencjonalną miłość", zakochać się i płodzić dzieci z wieloma osobami przeciwnej lub tej samej płci oraz wybrać seks z zabezpieczeniami lub nie. Do tego, grając kobietą (wcześniej mogliśmy pokierować losami tylko mężczyzny - przyp. red.), będzie można zajść w ciążę, rodzić dzieci i wychowywać je.

Nowością będzie akumulacja kapitału, dzięki czemu oszczędzanie będzie sprzyjać w nabywaniu posiadłości, broni itd. Pojawi się też "wymuszona walka", podczas starć będzie trzeba uważać na otoczenie np. machanie mieczem nie będzie już realną czynnością w wąskich przejściach.

Molyneux na zakończenie stwierdził, że jest jeszcze jedna ważna opcja gry, która - zdaniem jego zespołu - jest całkowicie szalona. Twórca zamierza ujawnić ją w późniejszym terminie.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy