Producent: Torquemada Games
Wydawca: Torquemada Games
Rodzaj gry: logiczna / poker
Data wydania PL: 28 wrzesień 2002
Wymagania sprzętowe: PIII 500, 128 MB RAM
Cena detaliczna: 49.90 PLN
Ocena: 7.5/10
Gra w karty to jedna z najstarszych rozrywek na świecie. Tak więc nie brakuje gier, które reprezentują ten rodzaj zabawy. Wszyscy użytkownicy PC na pewno mieli już okazję spotkać się z niejedną z licznych gier karcianych. Są one miłym przerywnikiem w żmudnej pracy na pececie, albo swego rodzaju pasją, choć dla innych często jest to nałóg nie do zwalczenia. Tytułów z tej półki jest już tak wiele, że nie wiem czy jest jeszcze coś, co nie zostało wymyślone.
Twórcy gry Video Strip Poker postawili sobie jedno zasadnicze pytanie podczas tworzenia tego produktu - co dokładnie lubią duzi chłopcy? Na pewno karty, hazard i ładne panie - nie koniecznie ubrane - po za tym odrobina adrenaliny nie zaszkodzi. Na takim fundamencie powstała w/w gra, gdzie naszym celem jest poprzez partie pokera rozebrać do naga naszą przeciwniczkę!
Gra w pokera sama w sobie morze być pasjonująca, lecz tylko w świecie rzeczywistym. A gra z wirtualnym graczem o przysłowiową marchewkę nie jest wciągająca i szybko się nudzi. Żadna gra nie oddała tego klimatu - dym z cygar zmniejszający widoczność do 1 metra, zapach whisky itd. Powstało już wiele produkcji próbujących oddać ten specyficzny klimat, jednak zwykle z marnym skutkiem. W Video Strip Poker wszystko wygląda zupełnie inaczej. Twórcy gry nie mieli zamiaru zjednać sobie fanów poprzez stworzenie idealnego i "inteligentnego" symulatora gry w pokera. Celem ich było stworzenie produktu, który będzie wywoływał uśmiech na twarzy oraz spowoduje miły dreszczyk emocji - nie koniecznie z powodu ciekawej rozgrywki...
Głównym celem w grze (bardzo przyjemnym), jak już wyżej wspomniałam, jest rozebranie (nie koniecznie do naga) naszej przeciwniczki. Partię emocjonującego pokera możemy rozegrać z jedną z 5 dziewcząt. Każda ma swój krótki życiorys i preferuje własny styl gry. Od tego, z którą panią aktualnie gramy, zależeć będzie przyjęcie odpowiedniej taktyki. Jedna lubi blefować i stawia najwięcej forsy, kiedy ma nędzną parkę - liczy na naszego pasa. Inna lubi tylko zdecydowanych mężczyzn, którzy grają wysokie stawki nie koniecznie posiadając mocne karty.
Ale na pewno interesuje Was jak wygląda sama rozgrywka. Zaczynamy od wyboru naszej przeciwniczki, kiedy już zdecydujemy się na jedną z pokerzystek rozpoczynamy grę. Każdy startuje z przykładową sumą $300. Następnie dostajemy do ręki pięć kart, które będą naszym orężem w tym ciężkim boju. Jeśli karty nie przypadły nam do gustu i nic z nimi nie da się już wykombinować jesteś zmuszony spasować. W wypadku, gdy wszystko idzie po naszej myśli wykładamy na wejście np. 5 $ i wymieniamy część kart. Teraz w napięciu czekamy, co nam los przyniesie. Kiedy ryzykujemy i wymieniamy jedną kartę w oczekiwaniu na króla, który sprawi iż będziemy posiadać fulla, adrenalina sięga zenitu. W zależności od zawodniczki, szczęście to częściej lub rzadziej się do nas uśmiecha. Każda z nich gra na innym poziomie. Szkoda tylko, że nie można ustawić samemu, która zawodniczka jakie umiejętności posiada! Gdy już będziemy wiedzieć wszystko o swoich kartach możemy zrezygnować z dalszej walki lub też licytować się z piękną damą. Teraz tylko od naszych nerwów i pomysłowości zależy, ile pieniędzy zabierzemy rywalce lub ile dolarów stracimy.
Autorzy przewidzieli, że jeśli po kilku godzinnej partii uda nam się zdjąć zaledwie bluzeczkę pokerzystki, znudzenie wkradnie się do naszej gry. Wtedy, by poczuć smak zwycięstwa, rozgrywamy partię z mniej utalentowaną pokerzystką. Od razu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zaczynamy odnosić większe sukcesy i poznajemy najskrytsze sekrety przeciwniczki.
Sposób, w jaki potoczą się nasze zmagania w dużej mierze zależy od stawek, jakimi licytujemy. Jeśli mamy dobre karty i gramy dużymi sumami przeciwniczka zaraz to wybada i tak łatwo nie da odebrać swoich ciuszków. Jednak gdy gramy mało logicznie i zagmatwanie (jak to w pokerze bywa dość często) zdarzają się rozdania gdzie na stole uzbiera się kilkaset dolarów. I dzięki nędznej parce możesz wiele zdziałać.
Teraz poruszę najważniejszą kwestię - jak rozbierać te piękne damy. Otóż bardzo prosto (tylko teoretycznie)! Kiedy skończą się jej pieniądze (300 $) w zamian za część swojej garderoby pożycza kolejne 300$. I tak do momentu aż nie pozostanie bez niczego. Ale to wszystko nie jest takie łatwe, jak się wydaje. W momencie, gdy gra się nam nie układa i zaczynamy przegrywać, przeciwniczka za zarobione pieniądze zwraca dług i zaczyna się ubierać! Na dodatek nie można zapisać gry podczas partii. Program ten nie przewiduje takiej funkcji? Więc można zapomnieć o rozgrywaniu jednego rozdania tysiące razy. Każda partia pokera będzie inna.
Przeciwniczki prezentują się na ekranie w formie krótkich filmików. Autorzy chwalą się, że gra posiada aż 500 scenek! Trzeba przyznać, iż to całkiem nieźle! Na opakowaniu możemy przeczytać, że owe scenki są w jakości porównywalnej do DVD. Jednak ja się z tym nie zgodzę! Filmy są zbliżone jakością do skompresowanych obrazów DivX. Filmiki są wyświetlane przy każdej nadarzającej się okazji, podczas rozdania, licytacji i finalnego pokazania kart. Przeciwniczka swoimi niepretensjonalnymi ruchami i zachowaniem tylko podgrzewa atmosferę. Często używane są takie rekwizyty jak lizaki czy ramiączka...
No tak, ale jak by nie patrzyć mamy tylko do wyboru pięć dziewczyn. Co prawda wiele to nie jest, ale jest możliwość dodania nowych rywalek na pewno uatrakcyjni grę. Z tego co wiem, to na dzień dzisiejszy jeszcze nie ma dodatkowych pokerzystek, pozostaje tylko wierzyć, że się to szybko zmieni.
Żałuję również, że autorzy nie umieścili na CD programu umożliwiającego tworzenie własnych miłośniczek hazardu. Dzięki takiemu sprytnemu softowi mąż mógłby zrobić kilka ujęć swojej pięknej żony i pogrywać sobie z nią w pokera. Tak, więc problem z graniem w pokera z "innymi" kobietami byłby z głowy! Jestem też pewny, że w Internecie zaraz pojawiły się tysiące modów, które na pewno zwiększyłby popularność gry.
Kolejnym niespełnionym moim marzeniem jest granie w Video Strip Poker przez sieć! Tak, dobrze widzicie. Można przecież za pomocą kamery i dostępu do Internetu połączyć się z prawdziwymi graczamii! To było by coś! Tylko teraz powstaje problem następujący - do gry w sieci było by zapewne więcej chętnych ze strony panów, ale na pewno jakoś by się tą przeszkodę pokonało.
Podsumowując, Video Strip Poker jest grą, która nie ma rozwijać czy wciągać w fantastyczną historię, jest to coś, co można porównać do wyjścia do baru. Czyli gra ma służyć tylko i wyłącznie rozrywce. Z ręką na sercu mogę stwierdzić, że czyni to bardzo dobrze. A co najważniejsze nie nudzi się i można w nią grać i grać. Ja osobiście, co jakieś 2 godziny pracy na PC powracam do tej wspaniałej rozrywki. Mam jednak kilka zastrzeżeń, otóż nie podoba mi się pudełko a raczej jakość jego wykonania, ale przecież nie kupiłem tej gry dla pudełka. Kolejną sprawą jest instrukcja, która zajmuje całe cztery strony. Szkoda, że do gry nie zostały dołączone karty i porządna instrukcja objaśniająca zasady gry. Co prawda taka instrukcja jest, jednak tylko w wersji elektronicznej. Mimo to tą grę na prawdę warto mieć w domu, bo pomaga się od stresować :-)
KirkoR
Reklama
