Ubisoft w Hollywood?

Szef Ubisoftu, Yves Guillemot, powiedział, że firma rozważy propozycję przejęcia francuskiej spółki przez duże hollywoodzkie studio - informuje dziennik La Tribune. Propozycja przejęcia zostanie wzięta pod uwagę pomimo tendencji do utrzymania samodzielności ze strony francuskiego producenta i wydawcy oprogramowania rozrywkowego.

Szef Ubisoftu powiedział w rozmowie dla francuskiego dziennika, że przejęcie przez dużą wielonarodową firmę rozrywkową - taką jak Walt Disney Co. lub Time Warner - byłoby całkiem interesującym rozwiązaniem dla francuskiej spółki.

"To może przyspieszyć rozwój Ubisoftu" - dodał Guillemot, sugerując, że Ubi mogłoby rozważyć także połączenie się z wydawcą o podobnym rozmiarze i zasięgu.

"Połączenie sił pozwoliło by nam stać się światowym numerem 2 i posiadać więcej marek" - powiedział Guillemot. Ubisoft jest aktualnie drugim największym wydawcą gier w Europie, zaraz po Electronic Arts, które w grudniu 2004 zakupiło 20% akcji francuskiej firmy. Właśnie ten zakup sprowokował pogłoski o możliwym połączeniu się obydwu firm, jednak Guillemot nie był zbyt pozytywnie nastawiony do współpracy z EA. "Rozmawiamy ze sobą od czasu do czasu, ale na przykład nie odzywaliśmy się obecnie do siebie od wielu tygodni" - podkreślił szef Ubisoftu.

Guillemot zaznaczył także, że ani połączenia, ani pozyskania nie są obecnie uważane za najlepsze możliwe opcje: "Chcielibyśmy pozostać niezależni, ponieważ to jest najlepsze rozwiązanie, szczególnie dla naszych akcjonariuszy".

Ubisoft ma obecnie biura w 21 krajach na całym świecie. Francuska firma sprzedaje swoje produkty w ponad 50 krajach.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dziennik | studio | Hollywood | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy