Turecka odpowiedź na internet

Tureckie Stowarzyszenie Informatyczne we współpracy z holenderską firmą Unified Identity Technology planuje stworzyć nową sieć komputerową. Byłaby ona alternatywą wobec zdominowanego przez USA - jak twierdzą Turcy - internetu.

Inicjatywa Turków jest w dużej mierze odpowiedzią na zaanonsowane niedawno przez Stany Zjednoczone utrzymanie kontroli nad systemem DNS. Umożliwia on przydzielanie adresom IP domen, a więc w znacznej mierze pozwala kontrolować rozwój globalnej sieci.

Odpowiedzią ma być tworzona przez federację niezależnych operatorów The Public-Root infrastruktura oparta o 13 serwerów głównych (tzw. root-serwerów) zlokalizowanych w 10 krajach świata. Są to Anglia, Australia, Holandia, Indie, Kanada, Rosja, Singapur, Szwecja, Turcja oraz USA.

W promocji nowej sieci - o ile zostanie ona uruchomiona - wykorzystywany będzie łatwy do zapamiętania system zapisu adresów, które mają składać się z samych nazw, pozbawionych sufiksów takich jak ".com" itp. Przewidywane jest też wykorzystanie znaków diakrytycznych nieobecnych w języku angielskim.

(INTERIA.PL/4D)

Reklama
Rebis
Dowiedz się więcej na temat: W.E. | stowarzyszenie | internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy