Torrente wraca do policji

Firma SoftPlanet poinformowała w dniu dzisiejszym, że gra "Torrente Chce Wrócić Do Policji" została wysłana do tłoczni. Z założenia "Torrente" ma być parodią współczesnych "poważnych" gier FPP.

Gracz wcieli się w rolę grubego i niezdarnego eks-policjanta, który zrobi wszystko, aby wrócić do policji. Jego wytrwałość i skuteczność w działaniu nadadzą nowe znaczenie popularnemu skrótowi wypisywanemu na murach wielkich blokowisk. Jak poinformował wydawca, polska lokalizacja gry jest bezkompromisowa i dostarcza ogromnej ilości rubasznego humoru. Między innymi dzięki temu "Torrente" ma być alternatywą dla gier ery super-bohaterów i obowiązkową pozycją wśród strzelanek.

Łysawy, przygruby były glina ma za zadanie między innymi rozprawić się z bandytami, uratować zakładników, rozbroić bomby czy eskortować limuzynę vipów. Gra obfituje w liczne i zaskakujące akcje, a główny bohater, co "ciekawsze" z nich oraz udane poczynania gracza kwituje często niewybrednymi komentarzami.

W trakcie rozgrywki dostępny jest zarówno widok z pierwszej, jak i trzeciej osoby.

Grę wyprodukowało hiszpańskie studio Virtual Toys na fali popularności filmu "Torrente" - emitowanego niedawno również w Polsce w sieciach telewizji kablowej.

Reklama
SoftPlanet - inf. prasowa
Dowiedz się więcej na temat: policja | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy