Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter

Producent: Red Storm Entertainment/ GRIN
Wydawca: Ubisoft
Dystrybutor PL: Cenega Poland
Rodzaj gry: gra akcji / taktyczna
Data wydania: 23 czerwca 2006
Wymagania sprzętowe: Intel Pentrium IV 2 GHz, 1 GB MB RAM, karta graficzna z 128 MB zgodna z DirectX 9.0, Windows XP
Cena detaliczna: 99,90 PLN
Ocena: 8.5/10

Mamy rok 2013. Mexico City, liczące ponad 14 milionów mieszkańców, stało się stolicą potężnego konfliktu. Wyposażeni w nowoczesne uzbrojenie rebelianci mogą zagrozić nie tylko całej Środkowej Ameryce. To może być początek naszego końca...

Ghost Recon

"Duchy rozpoznania" to na razie fikcyjna, stworzona przez świetnego pisarza Toma Clancy'ego, grupa elitarnych komandosów. Zdolni walczyć w każdych warunkach, świetnie wyszkoleni, ale przede wszystkim wyposażeni w najnowsze zdobycze techniki potrafią wykonać nawet te najbardziej niebezpieczne i złożone zadania. Po raz kolejny muszą wypełnić obowiązek wobec ojczyzny...

...dlatego lądują w targanym wojną domową Meksyku. Mamy rok 2013, a kraj ten postanowił pewien czas temu odbudować podupadłą gospodarkę, oświatę, ale przede wszystkim armię. Z tego względu doszło do międzynarodowej konferencji, na którą przybyli przedstawiciele większości państw na świecie. W geście pomocy USA dostarcza meksykańskiemu "przyjacielowi" kilkadziesiąt jednostek Abrams. Następuje zamach stanu i buntownicy przejmują kontrolę nad przebudowaną armią Meksyku. Rozpoczyna się krwawe piekło...

Era Gwiezdnych Wojen

Przygodę z najnowszym "Ghost Recon" rozpoczynamy od dosyć efekciarskiego motywu. Mianowicie cała ekipa dokonuje skoku "HALO" (tłum, duża wysokość, niskie otwarcie czaszy spadochronu) nad stolicą konfliktu, Mexico City. Przyznam, że robi to ogromne wrażenie, kiedy każdy gracz zapozna się z przyszłym terenem swoich działań. Ogromna panorama miasta, złożoność terenu i potężna dawka detali - zapowiada się smakowicie...

Kiedy wylądujemy już na ulicach zniszczonej metropolii, od razu zaczyna się wymagająca potyczka. Tak jak miało to miejsce w poprzednich częściach, tytuł ten jest z gatunku strzelanin taktycznych. Co prawda "Advanced Warfighter" nie wymaga od nas idealnego skupienia i profesjonalizmu, gdzie jedna kula od razu zabija daną jednostkę piechoty, to niemniej dowodząc czteroosobowym oddziałem "Ghostów", musimy naprawdę się napocić, aby zdobyć kolejne umocnienia wrogów. Rebelianci to poważni i mocno nieprzewidywalni przeciwnicy, często stosujący zasadzki i techniki snajperskie, uprzykrzając nam przy tym życie niemiłosiernie. Na szczęście ekipa "Ghost Recon" to chłopaki nie z "pierwszej łapanki" - mają perfekcyjne wyszkolenie, taktykę, umiejętności, ale przede wszystkim sprzęt najnowszej technologii. Po pierwsze broń zdolną do ciągłych udoskonaleń oraz zmian. Ogromna ilość szyn RIS, do których możemy dołączyć celowniki, kolimatory, granatniki i kamery, sprawia, że zarówno w pomieszczeniach, otwartych lokacjach, a nawet walcząc z pojedynczym snajperem lub ciężko uzbrojoną armią, zawsze stanowimy istotne zagrożenie. Drugą, ważna sprawą jest ciągły dostęp do satelity, dzięki której w każdej chwili możemy dokonać przeglądu wrogiego przedpola. Łatwiej ocenić nam położenie większego skupienia wrogich jednostek, przewidzieć zasadzki, a nawet doszukać się pojedynczego strzelca. Wszystko to sprawia, że każdy z dowodzonych przez nas żołnierzy jest niebezpieczną i bardzo skuteczną bronią przeciwko każdemu oponentowi...

2013

Jeśli jesteś fanem filmowego klimatu, zachwycałeś się świetnym "Helikopterem w Ogniu", dzięki "Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter" poczujesz się jak w domu. Wąskie uliczki, piach omiatający okolicę, przelatujące nad głowami Black Hawki, partyzanci na oślep strzelający z okien, fruwające RPG, slumsy składające się z lepianek i postrzępionych bloków, zniszczone pojazdy i wielkie, handlowe place - to wszystko tworzy bardzo realistyczną i wciągającą atmosferę. Z jednym wyjątkiem... Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie obecność cywili i osób niezwiązanych bezpośrednio z konfliktem. Tak potwornie wielkie miasto (dzisiaj Mexico City liczy 12 milionów mieszkańców), a w grze napotykamy jedynie samych przeciwników. Trochę to dziwne...

Od strony technicznej tytuł ten może rzeczywiście zachwycić. Przeogromna ilość detali, świetna animacja jednostek oraz postaci, ilość poligonów przypadających na dany obiekt, a nawet tekstury to najwyższa, światowa półka. Dodatkowo obecność silnika Havoc, znacznie poprawionego od czasu "Half-Life 2", zapewnia jeszcze lepszą i bardziej przekonywującą fizykę środowiska. Eksplodujące samochody, kruszące się ściany budynków, majestatycznie opadające śmigłowce, które zaraz potem niszczą uliczne stragany, czy słupy wysokiego napięcia walące nam się na głowę budują naprawdę bardzo atrakcyjny, wciągający i przede wszystkim filmowy obraz nowoczesnej wojny. Z drugiej, jednak strony wyżej wymieniony zalety są największą wadą tego tytułu. Otóż w domu posiadam całkiem mocny sprzęt, ale żeby w pełni cieszyć się szatą graficzną tej pozycji, musiałem udać się do mojej pracy, gdzie obowiązkowe jest korzystanie z najsilniejszych obecnie sprzętów liczących. Dopiero wtedy, grając na komputerze osobistym wartym jakieś 20 tys. złotych, mogłem w pełni cieszyć się radością i pięknem "Advanced Warfighter". Czy nie przypomina Wam to znienawidzonego swego czasu "Unreala"? Tytułu tak pięknego, że nawet w dniu premiery nie mógł być na żadnym seryjnym sprzęcie podziwiany w pełnej krasie. Wnioski wyciągnijcie sami...

Kwestia dźwięku i muzyki to od czasu pierwszego "Rainbow Six" dla Red Storm najważniejsza kwestia. Zawsze perfekcyjne, idealne i bardzo profesjonalne. Producenci przy tworzeniu ścieżki dźwiękowej do najnowszego "Ghost Recon" wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności. Wielkie brawa...

Dożyć 2014...

Największą i w sumie jedyną wadą tego tytułu są wymagania sprzętowe. Reszta to prawdziwe wojenne arcydzieło, które niestety będą mogli w pełni podziwiać jedynie nieliczni zapaleńcy mocnej wymiany ognia. Bardzo polecam ten tytuł, ale z zakupem poczekajcie jeszcze kilka miesięcy. Ceny sprzętu opadną, dokonacie potrzebnych usprawnień i prawdopodobnie sięgniecie po... inny, nowszy tytuł. Ironia losu, chciałoby się rzec...

AFrO

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | city | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy