Specjaliści z firmy analitycznej UBS podali do informacji publicznej część z wniosków związanych z ich najnowszymi prognozami. Jak twierdzą, branża elektronicznej rozrywki będzie dalej się rozwijać.
Kierujący badaniami Michael Wallace stwierdził, że podczas 2006 roku sprzeda gier powinna wzrosnąć o 3 procent w stosunku do ubiegłego sezonu. Przestrzega jednak, iż mimo tak pozytywnego trendu wiele firm może odnotować dalsze spadki zysków.
W informacji dla inwestorów Wallace mówi jasno, że powinni być ostrożni w tym, co zrobią w najbliższych miesiącach, które będą związane przede wszystkim z przejściem na następną generację konsoli. Obawy odnośnie jej losów, jakie wywołała konsola Xbox 360, mogą się pogłębić.
Otóż Microsoft do tej pory nie zdołał zaspokoić popytu na platformę. Niewykluczone też, iż konkurencja, tj. Nintendo oraz Sony, która zmierza wkrótce wprowadzić do sprzedaży swoje urządzenia, będzie mieć podobne problemy.
Wallace wierzy jednak, że PlayStation 3 trafi do sprzedaży w Japonii w okresie letnim. Odnośnie konsoli Revolution zaś nie podał żadnych oczekiwanych terminów. Natomiast takie firmy, jak Electronic Arts oraz Activision, mogą dalej tracić swoją rynkową pozycję. Główną przyczyną tej sytuacji ma być konserwatywne podejście do graczy, jakie reprezentują obie korporacje.
Reklama
