Sony pod zmasowanym ostrzałem!

Wysocy rangą przedstawiciele koncernu Microsoft niespodziewanie zaczęli ostro krytykować konkurentów z Sony. Słowa krytyki pod adresem japońskiego koncernu padły też z ust jury konkursu odpowiedzialnego za przyznanie nagród Emmy.

Peter Moore, szef działu elektronicznej rozrywki w firmie Microsoft, oraz Chris Satchell, główny dyrektor grup tworzących gry dla giganta z Redmond, udzielili podczas targów Consumer Electronics Show w Las Vegas wywiadu dla brytyjskiego serwisu GamesIndustry.biz w którym nie żałowali komentarzy dla pomysłów Sony.

Dyrektorzy wykonawczy oświadczyli, że obsługa sieci w niedawno wprowadzonej do sprzedaży konsoli PlayStation 3 japońskiego koncernu to "katastrofa", podczas gdy samo Sony cierpi na brak talentów, a "DNA" firmy nigdy nie pozwoli jej na poprawienie usług sieciowych dla graczy.

"To zajmie Sony nawet kilka porządnych lat, zanim będą mogli na tym śmigać, w ogóle nie jestem pewien, czy z pewnością posiadają talent, czy też mają to wbudowane w to, jaką są firmą" - powiedział Moore. "Cierpią z powodu swoich porażek w produkcji sprzętu i zamierzają dostarczyć kolejnych 5 milionów konsoli w najbliższe 90 dni. W tym biznesie teraz chodzi o sprzęt, oprogramowanie i usługi. Klienci tego oczekują".

Komentarze Moore'a padły po tym, jak ujawnił, że prace nad usługą sieciową Live dla platform Xbox i komputerów z systemem Windows Vista trwały "cztery porządne lata". "To nie jest w DNA Sony, aby dostarczyć coś takiego i żeby to zaczęło działać od zera" - dodał.

Satchell był jeszcze mniej powściągliwy w swoich uwagach. "Gdybym chciał, aby moja usługa sieciowa była lepsza i gdybym chciał poradzić Sony, to z pewnością byłaby to prośba o bardziej dokładne skopiowanie Xbox Live" - stwierdził. "Moim skromnym zdaniem to katastrofa. Wciąż mówią, że ta usługa jest za darmo. Owszem, skoro nic nie zrobili, to jest za darmo. I wiecie co? Czy za darmo oznacza 600 dolarów (za sztukę PlayStation 3 - przyp. red.)".

W tym samym czasie Sony otrzymało negatywną opinię od przedstawicieli amerykańskiej organizacji National Academy of Television Arts and Sciences odpowiedzialnej za przygotowanie dorocznej gali rozdania nagród Emmy. NATAS przyznało jedną ze statuetek dla Sony. Według informacji prasowej koncernu nagroda przypadła dla kontrolera Sixaxis obsługującego konsolę PlayStation 3.

Przedstawiciele NATAS sprostowali tą wiadomość, twierdząc, że japoński koncern nadużył ich dobroci, wykorzystując okazję do walki z nowym kontrolerem konkurencyjnego Wii.

"Sony wygrało statuetkę Emmy za analogowy kontroler Dual Shock. Nagroda pochodzi od naszej grupy zajmującej się technologią gier wideo. Nominacja ta była rozważana na równi z kontrolerami Nintendo D-Pad wartymi docenienia z powodu zastąpienia klasycznych joysticków" - stwierdzili przedstawiciele NATAS.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: moore | Microsoft | Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy