Sonic Riders - GCN, PS2, Xbox

Producent: Sonic Team
Wydawca: Sega
Rodzaj gry: wyścigi / gra akcji
Platforma: PlayStation 2, Xbox, GameCube
Termin wydania: 21 lutego 2006

Nie wiem jak Wy, ale ja nadal mam ogromny sentyment do szalonego jeża. Niebieska farba na kolcach, agresor w oczach i ta zawrotna prędkość, z jaką ten jegomość pokonuje wszelkie przeszkody. Tak, z pewnością Sonic nigdy nie był zwyczajnym jeżem. A mama mu mówiła, żeby został Świętym Mikołajem...

Sega

Niestety, stało się. Kilka lat temu wielka i uwielbiana przeze mnie firma zaliczyła ogromne straty i upadek na rynku konsolowym. Nie wystarczyły świetne pomysły, nowatorstwo i chwalebna odwaga. Pech chciał, iż jeden z prekursorów zabawy z konsolą, japońska korporacja Sega, musiał odejść na pobocze. Przyglądać się jedynie, jak inni zajmują jego miejsce. Na szczęście minęły "chude lata" dla azjatyckiego giganta i w efekcie otrzymaliśmy ostatnio kilka naprawdę ciekawych tytułów i zapowiedzi interesujących gier. Jednym z nich na pewno będzie nadchodzący wielkimi krokami "Sonic Riders". Już nie mogę się doczekać...

Decha i wio!

Jak na typowe wyścigi przystało, najpierw będziemy musieli wybrać jednego z bohaterów świata Sonica. Będą to m.in.: Sonic, Tales, Knucles, Jet, Webb i Storm. Kiedy już dokonamy odpowiedniego wyboru, czas na kolejne decyzje. Wpadamy do mini-garażu i przebieramy w dostępnych deskach. Warto zaznaczyć, że nie są to typowe deski, a antygrawitacyjne i do tego odrzutowe. Oczywiście dodatkowo każda z nich otrzymała charakterystyczne i indywidualne cechy i zdolności. Różnią się między sobą prędkością, sterownością, wytrzymałością oraz limitem, który musimy napełnić, aby odpalić jakiś fachowy efekt.

Kiedy już zakończymy niezbędne zabiegi, przystępujemy do danego wyścigu. No i tu zaczyna się prawdziwa zabawa. Jak już pewne wiecie, "Sonic Riders" będzie dynamicznym "ścigaczem", okraszonym typowym dla Sonica klimatem. Mamy zatem ogromne pętle na których wykonujemy obroty o 180 lub 360 stopni, mamy jakieś korkociągi, spiny, platformy, rampy, a i o pionowych ścianach w dół zapomnieć nie mogę. Wielkie wodospady, ogromne aglomeracje i potężna architektura tras - to już teraz, jeszcze w fazie produkcji, robi naprawdę ogromne wrażenie. Dodatkowo niewyobrażalna prędkość, płynna animacja i... jesteśmy w domu!

Do samej rozgrywki, mimo standardowych i znanych nam elementów dla gatunku wyścigowego, Sega wprowadziła kilka bardzo ciekawych i urozmaicających zabawę patentów. Po pierwsze, każda deska ma odpowiednią ilość paliwa. Jeśli ono nam się skończy, wyścig praktycznie się dla nas zakończy. Jak w takim razie zapewnić ciągły dostęp do tego elementu? Na każdej planszy są porozrzucane charakterystyczne pierścienie i kiedy w nie wjedziemy otrzymujemy pewną, określoną ilość pożądanej energii. Kolejnym novum są tak zwane turbulencje. Jeszcze tego nie wiecie, ale "Sonic Riders" głównie będzie polegał na efektownych i złożonych ewolucjach. Taki "Tony Hawk" w futurystycznym, "sonicowym" wydaniu. W czasie wyścigu podskakujemy i trzaskamy jakiś złożony trick. Graby, slide - to wszystko znajdzie się w najnowszym "Sonicu", ale zostanie także wzbogacone o nowe składniki. Otóż nie tylko paliwo, miejsce na podium i ilość wykonanych tricków będzie naszym zmartwieniem. Pod uwagę będziemy musieli również brać: siłę wiatru, grawitacji itd. Jeśli nie będziemy ostrożni, ewolucja nie tylko nam się nie uda, ale możemy np. wypaść z trasy. Proste, ale bardzo ciekawe. Arcade wzbogacony o kroplę symulacji - może być interesująco...

Na koniec warto wspomnieć, iż gra ta będzie pozwalała na granie równocześnie czterech osób na jednym ekranie. Dodatkowo opcja online i zapowiada się mocny tytuł dla większej ilości graczy.

Oby...

Najnowszy Sonic pod pewnymi względami przypomina rozwinięty pomysł z "Sonic Adventure 2", kiedy to podczas pierwszych misji zjeżdżaliśmy na deskorolce po wzgórzach San Francisco. Dodatkowo wzbogacony zostanie o jeszcze lepszą konstrukcję tras, mocną szatę graficzną, ale przede wszystkim nowe i całkiem świeże pomysły. Zapowiadany, rozbudowany system tricków, zróżnicowanie w dostępnych zawodnikach i będziemy mieć całkiem ciekawy tytuł na nadchodzące, cieplejsze wieczory.

AFrO

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PlayStation Vita | Platforma Obywatelska | team | wydawca | wyścigi | Xbox
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy