Producent: Shiny
Wydawca: Interplay
Dystrybutor PL: CD Projekt
Rodzaj gry: RTS
Data wydania: już jest
Cena: 99 PLN
Ocena: 9.5/10
"Na początku był Stwórca. A nie było wtedy ni ziemi, ni nieba, ni zwierza. Aż powiedział Stwórca "Niech się stanie" i z ciała jego powstał świat cały i materia cała. A nie było wtedy ni słońca, ni gwiazd, ni księżyca blasku. Aż powiedział Stwórca "Niech się stanie" i odeszła precz ciemność i rozjaśnił się świat. A nie było wtedy ni życia, ni śmierci, ni radości, ni smutku. Aż powiedział Stwórca niech się stanie" i z krwi jego powstał zwierz wszelaki, i drzewa, i kwiecie, i wszystko co żyje (...)"
Panowie z Shiny często potrafią zaskakiwać graczy swoją oryginalnością. Tak było w przypadku "MDK", tak jest również w grze "Sacrifice". Stworzyli oni wspaniałą nowatorską pozycję, którą nie można ustawić w standardach gier komputerowych istniejących do tej pory. "Sacrifice" jest połączeniem strategii czasu rzeczywistego z RPG-iem. Lecz zarówno elementy RTS i RPG nie są powielone z innych produktów. Sacrifice idzie w innym kierunku, mógłbym nawet zaryzykować stwierdzenie, że wytycza nowy szlak w temacie gier komputerowych. Ale wszystko po kolei...
Miłe miłego początki
Otwierając pudełko z grą zostaniecie miło zaskoczeni. Trzy CeDeki, na których jest gra wraz z poradnikiem i edytorem map do gry - Scapex, warte są 99 złotych jakie trzeba dać za grę. I oczywistą sprawą jest to, że produkt prac Shiny jest całkowicie spolszczony przez firmę CD Projekt. W pudełku znajdziecie także liczącą 72 strony instrukcję obsługi do gry. Szybka instalacja i startujemy...
Witaj w menu przybyszu
Ładne menu początkowe pozwala nam pograć zarówno w kampanii dla jednego gracza, jak i w trybie wielosobowym. Stąd też możecie wczytać wcześniej zapisaną grę.
Radzę najpierw zacząć od wprowadzenia w trybie dla jednego gracza. Twój przewodnik - Zyzyx - nauczy Cię jak poruszać się po pięknym świecie Sacrificem, jak dowodzić jednostkami, a także jak skutecznie rzucać zaklęcia. Potem już można wybrać 'kampanię Sacrifice' i oddać się urokom gry. Możesz także pograć w misje utworzone poprzez użycie edytora misji "Scapex".
Menu dla wielu graczy pozwala na zmierzenie się online ze swoim 'realnym' przeciwnikiem zarówno poprzez Internet, jak i przez sieć lokalną.
Rozgrywka
Fabuła gry jest bardzo ciekawa. W grze jesteśmy magiem, który za swoje grzeszki został skazany na banicję. Twoim zadaniem jest wkupienie się w łaski któregoś z pięciu bogów. A są to:
- Charnel - bóg niezgody, wojny i śmierci
- James - bóg ziemi, skał, kamieni
- Persefona - bogini dobra, sprawiedliwości, miłości
- Pyro - bóg ognia, zniszczenia i chaosu
- Stratos - bóg powietrza, wiatru, niebios
Ważnym elementem w grze jest odpowiedni dobór misji i zwierzchników, ponieważ wszystkie nasze poczynania wpływają na sytuację w świecie Sacrifice.
Nietypowa rozgrywka - niby strategia czasu rzeczywistego, a na postać naszego maga widzimy od tyłu - jest jednym z wielu plusów gry. Kamerę możemy ustawiać za naszym bohaterem w dowolny sposób - to jest przydatne dla tych co lubią na przykład izometryczny rzut na postać. I tak 'dopieszczony' sposób prezentacji postaci czołowej w grze rzucony jest w ogrom świata gry. Naprawdę jest się czym zachwycać, bo nie dość że bogactwo szczegółów zachwyca, to jest dopracowane prawie perfekcyjnie. Na swojej drodze spotykamy wioski z chłopami, zombich, przyjaciół i wrogów. Liczba postaci w grze jest ogromna. Drudzi, krzykacze, skarabeusze, serafiny, szkwały - to tylko niektóre z nich.
To, że akcja toczy się w fantastycznym świecie musi świadczyć o dużej roli magii w grze. I tak rzeczywiście jest, "Sacrifice" to świat many i mnóstwa ilości czarów, którymi obdarzają nas bogowie. To świat więzionych dusz przeciwników i świętych ołtarzy.
Oprawa graficzna
Rewelacyjna - wystarczy? Pewnie, że nie... Nad taką wspaniałą grafiką trzeba się chwilę zadumać. Jak już wspomniałem świat gry jest wspaniale dopracowany graficznie - wszystkie kwiatuszki, chmurki na niebie, czy postacie są zrobione wyśmienicie. Animacja postaci także pierwsza klasa. Graficy z Shine pokazali na co ich stać. Nie dość, że stworzyli ogromny, w pełni trójwymiarowy świat gry, to jeszcze go idealnie dopracowali. Często poruszamy się po terenie gdzie jest pełno zieleni i roślinności, gdzie czuć i widać życie, a czasem wkraczamy w takie pustkowia, że aż strach tamtędy iść. Na te odczucia ma wpływ właśnie świetna grafika, która potrafi maksymalnie oddać nastrój, który chcieli nam uzmysłowić autorzy.
Dźwięk
Oprawa dźwiękowa mało co ustępuje grafice w "Sacrifice". Także oddaje doskonale klimat w grze. Czasem spokojne rytmy towarzyszące naszej podróży zmieniają się w ostre dźwięki przy nagłym ataku wroga. "Czego ucho nie slyszało, tego oko nie widziało" - bez muzyki gra straciłaby na swojej wartości, ale na szczęście tak nie jest. Na dodatkowym krążku znajdziecie Audio-CD z muzyką do gry Shiny. Warto też zwrócić tutaj uwagę na spolszczenie gry przez firmę CD Projekt. Dialogi są perfekcyjnie dopracowane, żadnych nieprzyjemnych dźwięków. Nieraz słyszymy zaskakujące i pełne humoru wypowiedzi. Jednak nie da się w pełni odzwieciedlić angielskich wersetów, które wspaniale odzwierciedlały fantastyczny klimat gry.
Suma sumarum
Opisałem "Sacrifice" w samych superlatywach, bo na to w pełni zasługuje. Design gry wraz z jej grywalnością i nowatorskim pomysłem stawiają ją w czołówce gier komputerowych. Ale czy gra nie ma minusów? Owszem ma, ale są one znikome przy całości dzieła jakie stworzyli panowie z Shiny. Aby zachwycać się w pełni urokami świata "Sacrifice" należy posiadać dość dobry sprzęt, przy Celeronie 400 i 128 MB Ramu gra czasem 'skakała'. Także pewną niedogodnością jest sterowanie większą ilością poddanych (najlepiej robi się to ze wzgórza), trudno wtedy wydać odpowiednie polecenia. Ale te małe mankamenty nie są w stanie zakłócić wspaniałej rozrywki jaką jest gra "Sacrifice". Z czystym sumieniem wystawiam jej ocenę 9.5.
Łukasz Lasak
