Ridge Racer V

Któż inny jak nie Namco mogło zafundować nam (wygłodniałym Europejczykom) lunch-title z prawdziwego zdarzenia w dniu premiery nowej platformy sprzętowej jaką jest niewątpliwie konsola PlayStation 2. I oto jako pierwszy rasowy racer arcadowy otrzymujemy piątą odsłonę serii RIDGE RACER. Z tegoż względu bacznie przyjrzyjmy się zwiastunowi nowej ery nadchodzącej jakości. Co oferują nam świeżutkie parametry sprzętowe podkręcone do granic możliwości (wbudowany wiatrak w PS2 powoduje, że podczas grania mój pokój nawiedza huragan)? Ano już na pierwszy rzut oka (rzut młotem brzmi bardziej apetycznie) widać jak na dłoni, że pozbyto się pre-renderowanych wstawek filmowych na rzecz prześlicznych animacji liczonych w czasie rzeczywistym!!! YEAH - moc obliczeniowa czarnego monstera ze stajni Sony pozwala na takie zabiegi!

Reklama

Człowieku....mów co pływa po ekranie!!!...

Oczom naszym ukazuje się na pierwszym planie perspektywa całego miasta z lotu ptaka. Kolejny najazd kamery śledzi skośnooką piękność poruszającą z gracją swym zgrabnym, pulchniutkim tyłeczkiem (uff...ależ mi gorąco) przechadzającą się opustoszałymi ulicami po których lada chwila pognają na złamanie karku kierowcy w bolidach przyszłości. Urocza, zgrabna i prześliczna małolata zasługuje nie tylko na podziw ze względu na swe dojrzałe atrybuty kobiecości ale przede wszystkim za realne odwzorowanie mnóstwa detali takich jak np. włosy - układają się zmiennie w zależności od powiewu wiatru; przeczesane dłonią modelki układają się jak prawdziwe, odkryte biodra - nogi - górne partie podczas przechadzki ukazują fantastyczną pracę mięśni (naciągają się i kształtują wedle wykonywanych ruchów). Zostawmy na chwilkę tę lolitę i zawieśmy wzrok na innych elementach całego teatru zdarzeń. Nadciągające pojazdy ukazują swe granice możliwości w rytm futurystycznych funkowych linii melodycznych zrywających bębenki uszne. Wykonanie modeli samochodów zapiera dech w piersiach, a ilość detali jakie możemy dostrzec przyprawia o zawrót głowy. W lśniących nadwoziach tych bezcennych cacek dojrzeć możemy odbijające się otoczenie! Aluminiowe felgi walą po oczach wręcz ociekającym chromem a ukryte pod nimi tarcze hamulcowe rozgrzewają się do czerwoności podczas ostrych hamowań - to wszystko najlepiej obserwować podczas replay'e. Sypiące się iskry spod rozpędzonych czterokołowych "rakiet" oraz dym wydobywający się spod palonych gum to rewia fajerwerków graficznych. Pół przeźroczyste szyby odsłaniają przed nami wnętrza pojazdów - po wjeździe do tuneli jesteśmy w stanie dojrzeć oświetloną deskę rozdzielczą nie wspominając o zmysłowo otwierających się przednich reflektorach. Przednie światła punktowe oraz tylne lampy podczas nagłych ruchów pojazdem ukazują przepiękne smugi powstające na ekranie (jak to powiadają "bajer to podstawa"). Jednak najciekawszy efekt, który można dostrzec w całej grze to ukazanie głębi obrazu - zapewne myślisz co mam na myśli...już tłumaczę. Kamera rejestrująca przebieg wyścigu robiąc zbliżenie na wybrany pojazd - wyostrza go, a pierwszą perspektywę zamazuje. Podobnie ma się rzecz podczas samej jazdy! Najlepiej widać ten innowacyjny efekt na długich prostych, gdzie obiekty umiejscowione daleko na horyzoncie zatopione są jakoby w lekkiej mgle - efekt taki, że palce lizać (tylko nie od stóp). Smaczków tego typu oraz popisów techniczno - sprzętowych jest w tej pozycji co niemiara. Infrastruktura miasta powala swym bogactwem architektonicznym a otoczenie precyzją i rozmachem wykonania.



No to gramy!...



Po nadaniu nazwy własnemu teamowi oraz wprowadzeniu danych kierowcy należy przystąpić do wyboru barw flagowych w jakich będziemy reprezentować zespół. Po uregulowaniu już tych wszystkich danych przechodzimy do trybów gry: RACE - bez komentarza, DESIGN - to funkcja odpowiedzialna za tworzenie nowego wizerunku posiadanego pojazdu (funkcja aktywna dopiero po wygraniu jakiegokolwiek pojazdu w turnieju), GARAGE - w tym miejscu możesz przeglądać posiadane zdobycze czterokołowe oraz cenne trofea, RECORDS - któż nie lubi chwalić się własnymi wynikami przed zazdrosnymi kumplami. Po wybraniu opcji RACE (bo nic innego na początku gry nie wypada aktywować) ukazują się nam różne odmiany rozrgrywek:

a) GP;GRAND PRIX - podstawowy tryb, w którym zmagać przyjdzie Ci się drogi czytelniku z komputerowymi przeciwnikami. Stawką są dodatkowe pojazdy oraz tory więc sam widzisz że naprawdę warto dać z siebie wszystko

b) TIME ATTACK (walka z czasem) - jak sama nazwa wskazuje przebywać przyjdzie Ci sam na sam z maszyną, pustym torem i zdobytymi umiejętnościami. Twym rywalem natomiast będzie nieubłaganie czas. Opcję tę podzielono na trzy klasy: standard, extra i duel w zależności od dostępnych samochodów.

c) FREE RUN (jazda dowolna) - czyli hulaj dusza. Prowadzenie aut bez ograniczeń, bez zbędnego towarzystwa na torze pozwala na testowanie posiadanych benzynowych cacek.


Z chwilą, gdy spełnisz wymagane warunki ukaże się dodatkowy tryb - DUEL - dzięki któremu, zmagać będziesz się z pojazdem o wysokich osiągach. Wygrana gwarantuje nowe samochody oraz atrakcyjne nagrody.

Zapoznajmy się teraz ze strukturą GRAND PRIX



Pierwszy nasz GP, który będziemy rozgrywali to NORMAL'ny składający się z czterech wyścigów. Ukończenie każdego z nich wymaga zakwalifikowania się na określoną pozycję, o której dowiesz się przed startem. Jeżeli jednak noga ci się podwinie to nie rwij włosów z głowy, bowiem istnieje możliwość trzykrotnego powtórzenia tego samego wyścigu. Jeśli i tę szansę zmarnujesz to przykro mi ale kariera kierowcy wyścigowego z tą chwilą legnie w gruzach.

Chcąc osiągnąć całkowite zwycięstwo (na poziomie NORMAL) musisz dojechać do mety na pierwszej pozycji w ostatnim - czwartym wyścigu.



I jak poszło? Klasa standardowa zdobyta?

Jeżeli tak (nie przyjmuje do własnej wiadomości innej odpowiedzi) to na tym etapie nie pozostaje nic innego jak zapoznać się szczegółowo z EXTRAKLASĄ, w której skład wchodzą cztery GP [ 1) regularny 2) "nagła śmierć" 3) odwrotny 4) owalny ]. Zapewne zastanawiasz się jak rozszyfrować te tajemniczo nazwane kryteria. Już spieszę z pomocą. "Nagła śmierć" to nic innego jak cztery wyścigi, w których do przejechania mamy trzy okrążenia w określonym czasie. Koniecznie wymagane jest zameldowanie się na linii mety - pierwszym. "Odwrotny GP" - to oparcie się na zasadach Normal GP przy torach "odwróconych". Natomiast ostatni - "Owalny GP" oferuje nam do przejechania dziesięć okrążeń z wymaganym finalnym zwycięstwem.



Autostrady czy wiejskie ścieżki?...

Tory, po których mamy przyjemność szaleć są częścią składową wielkiego obszaru miasta. Na terenie tym wytyczono 7 odcinków: SUNNY BEACH (4,108m), GREEN FIELD (5,848m), PARK TOWN (3,528m), AIRPORT DVAL (3,428m), BAYSIDE LINE (7,830m), ABOVE THE CITY (5,193m) & OUSLER PASS (4,535m).



Czterokołowe superszybkie gabloty czy piękne nagie kobiety - wybór należy do ciebie!

Samce ze względu na własne słabości kręcą się w życiu wokół dwóch najistotniejszych spraw: pięknych kobiet oraz szybkich samochodów (a jeszcze lepiej gdy jest odwrotnie: szybkich kobiet oraz pięknych samochodów - och te niepoprawne marzenia). Teraz zajmijmy się tymi drugimi...

Na początkowym etapie rozgrywek do dyspozycji otrzymujemy 6 typów modeli samochodów. Wszystkie są fikcyjnym wymysłem twórców gry, lecz ich kształty nadwozi przypominają (i myślę, że nie przypadkowo) modele znane z ulic naszych miast. I tak oto pokrótce je z charakteryzujmy:

1) KAMATA FIARO (przypomina mi pojazd TOYOTA SUPRA) Troszkę danych: TOP SPEED - 276km/h, 351KM, 3000cm3. Autko to polecam świeżo upieczonym i zapalonym amatorom szybkiej jazdy. Wzrost adrenaliny gwarantowany (albo zwrot pieniędzy...hłe, hłe).

2) DANVER TOREADOR (Ford Mustang) : TOP SPEED - 298km/h, 383KM, 3000cm3. Pokaźny moment obrotowy pozwala na bardzo dynamiczną jazdę, lecz wyważenie tej konstrukcji niestety źle rzutuje na prowadzenie - polecam średnio-zaawansowanym!

3) RIVELTA SOLARE (Ferrari Testarossa) : TOP SPEED - 321km/h, 435KM, 4500cm3. Uprzedzam że do czynienia mamy z monstrum na kołach, dla którego nie ma barier nie do pokonania. Jeden minus: utrzymanie kontroli nad tym pojazdem to wielkie wyzwanie.

4) KAMATA FORTUNE (Honda Civic) : TOP SPEED - 240km/h, 281KM, 1800cm3. Autko choć nie dysponuje piorunującymi osiągami, rekompensuje nam to rewelacyjną przyczepnością - polecam zielonym

5) RIVELTA RECURIO : TOP SPEED - 281km/h, 405KM, 3000cm3. Najpiękniejszy z dostępnych pojazdów. Dzięki własnemu urokowi stał się wizytówką piątej odsłony RR (najczęściej widoczny na plakatach reklamujących grę)

6) HIMMEL E.O. : TOP SPEED - 335km/h, 479KM, 3600cm3. Choć stylistyka nadwozia kojarzyć się może z niezbyt zaawansowaną technologią to pojazd ten wbrew pierwszemu nie najlepszemu wrażeniu spisuje się wyśmienicie. Byłbym nawet w stanie zaryzykować, że to najlepszy samochód z całej paczki! Gdy nauczysz się panowania nad tą maszyną podczas wchodzenia poślizgiem kontrolowanym w zakręty, to na efekty w postaci zwycięstw zbyt długo nie będziesz musiał czekać.



Na koniec zapewne zapytasz czy warto dokonać zakupu tej pozycji. Odpowiem krótko i rzeczowo... Warto - bowiem tytuł ten jest wielki i pozostanie kultowym na wieki, a poza tym to najlepsza arcadowa wyścigówka na dzień dzisiejszy. Wybrańcy!!! Zmierzajcie do sklepów w celu dokonania właściwego wyboru - a jest on jeden - RIDGE RACER V.



MartineZ od tej recenzji fan PS2!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | Pojazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy