Przełom 2006/07 w ocenie producentów

Amerykański serwis informacyjny FiringSquad przeprowadził serię wywiadów z przedstawicielami branży elektronicznej rozrywki, w których postanowił sprawdzić ich odczucia w związku z zakończeniem 2006 roku i rozpoczęciem nowego sezonu.

Zapytani o opinię specjaliści nie tylko podsumowali poprzedni rok, ale też ujawnili swoje nadzieje i obawy związane z nowym okresem w ich karierze i działalności ich firm.

Matias Myllyrinne reprezentujący studio Remedy ("Max Payne", "Alan Wake") za najlepsza grę 2006 roku uznał "Gears of War" (Xbox 360), doceniając wkład włożony w jej dopracowanie. Nie chciał wymienić tytułów, na które czeka, gdyż byłoby ich zbyt wiele. Jest zadowolony z zakończenia pierwszego epizodu wojen między konsolami nowej generacji, ale nie cieszy go, że PlayStation 3 nie dotarła do Europy. Jest przekonany, iż w 2007 roku nastąpi seria fuzji miedzy dużymi wydawcami gier.

Jeff Fiske, projektant studia Tilted Mill ("Immortal Cities: Children of the Nile" i "Caesar IV") najwięcej czasu w 2006 roku spędził przy "The Elder Scrolls IV: Oblivion" (PC, Xbox 360), a z zamiłowaniem oczekuje premiery "God of War II" (PS2), a następnie "Spore" (PC). Za najważniejszy trend 2006 roku Fiske uznał konsolę Wii ze specyficznym nastawieniem na przyjemność użytkownika gier, a nie wygląd poszczególnych tytułów, oraz sukces sieciowego "World of Warcraft", żyły złota wymagającej od operatorów bardzo dobrej organizacji i infrastruktury. W 2007 roku czeka nas jego zdaniem większa ilość porządnych tytułów, które nie będą wymagać stałego pobierania łatek, do tego poszczególne produkcje gatunków będą starały się wyróżnić poprzez specyficzny przebieg rozgrywki, a coraz więcej gier będzie sprzedawanych poprzez systemy zbliżone do Live Marketplace.

Michael Capps, prezes Epic Games ("Unreal") za grę 2006 roku uznaje strzelankę "Gears of Wars" (Xbox 360) opracowaną przez jego studio, twierdzi, że tytuł ten jest przykładem tego, na co stać silnik graficzny Unreal Engine 3 oraz platformy nowej generacji. Z wypiekami na twarzy czeka na kolejną edycję "Unreal Tournament". Wydarzeniem zarówno 2006, jak i 2007 roku jest jego zdaniem wyścig między korporacjami Microsoft, Nintendo i Sony oraz ich rosnące zainteresowanie systemami dystrybucji elektronicznej zbliżonymi do Xbox Live Arcade.

Jussi Laakkonen, dyrektor Bugbear ("FlatOut") w 2006 roku został silnie pochłonięty przez muzyczną grę "Guitar Hero" (PS2), a w nowym sezonie zamierza cieszyć się zestawem mini gier "WarioWare" (Wii), wyścigami "Burnout 5" (Xbox 360, PS3) i "Gran Turismo HD" (PS3) oraz przy odrobinie szczęścia RPG "FallOut 3". Za najważniejsze wydarzenia 2006 roku uznał zmniejszenie się targów E3 oraz pojawienie się konsoli PS3 i Wii. W najbliższej przyszłości spodziewa się wzrostu eksperymentów związanych z wcielaniem w życie nowych modeli biznesowych w tym sprzedawania nie gier, lecz związanych z nimi usług, zupełnie jak w Korei Południowej.

John Williamson, prezes Zombie Studios ("America's Army"), w 2006 roku życie urozmaicał sobie kilkoma grami: z rodziną cieszył się "Guitar Hero" (PS2), w podróży samolotem bawił się w "Mario Kart" (DS), w autobusie grał w "NBA Street" na PSP, a po nocach zaliczał na PC "Brothers in Arms", a na konsoli Xbox 360 "Gears of Wars" i "Tom Clancy's Rainbow Six Vegas". W 2007 roku liczy na "Halo 3" (Xbox 360), "Portal" (PC). "WarioWare" (Wii) oraz jeśli będą istnieć to pobierane filmy do PSP. Tym, co szczególnie zauważył w 2006 roku, były rosnące koszty produkcji gier, pojawianie się coraz większej ilości kontynuacji oraz gier opartych na znanych licencjach oraz dziwne zainteresowanie rozdzielczościami HD, podczas gdy "większość graczy i tak nie jest w stanie podać różnicy, jakie je dzielą". W 2007 roku oczekuje wzrostu zainteresowania cenzurą gier, narastanie problemów dla deweloperów gier, takich jakie spotkały chociażby twórców gry "Crysis", oraz wzrost ilości gier reklamowych sprzedawanych po niższych cenach.

Katie Morgan, wiceprezes Southpeak Interactive ("State of Emergency 2", "Scurge: Hive"), za grę 2006 roku uważa "Guitar Hero" (PS2), a jedyną pozycją, na którą obecnie czeka jest zręcznościowa strzelanka "Monster Madness: Battle for Suburbia". W 2006 roku wszystkie wydarzenia zostały przyćmione przez rywalizację między konsolami PS3 i Wii, przy czym fenomen platformy od Nintendo ma stać się najciekawszym z trendów 2007 roku.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozrywki | serwis | przełom | Xbox
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy