Prince of Persia - podwójna radość

Fani "Prince of Persia: The Sands of Time" mają podwójny powód do radości. Pierwszy dotyczy oświadczenia złożonego przez wice prezesa Ubisoftu, Tony'ego Kee, z którego dowiadujemy się, że trwają prace nad sequelem, a ich rezultat ujrzymy na gwiazdkę tego roku. Druga porcja radości ma swe źródło w wieści, że grą zainteresował się Hollywood.



Mówiąc konkretnie to legendarny producent Jerry Bruckheimer, który ma zamiar zrobić film na podstawie komputerowej produkcji. Informację potwierdza twórca "PoP" Jordan Mechner, który już zaczął pisać scenariusz do filmu.

Reklama



Przy okazji dowiadujemy się, że film nie będzie adaptacją wprost. Z gry wyciągnięte zostaną tylko najbardziej efektowne momenty i na ich kanwie zbudowany zostanie scenariusz. Na razie nie znamy bliższych szczegółów na temat terminów rozpoczęcia zdjęć, obsady ani premiery.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: oświadczenia | Time | Radość | Prince
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy