Powrót kosmicznych najeźdźców

W 25. rocznicę premiery gry "Space Invaders", firma Taito ponownie wprowadzi na rynek amerykański automaty z legendarnym już tytułem. Co ciekawe, maszyny będą wiernymi kopiami arcade'ów sprzed ćwierćwiecza. Taito oczekuje, że w ramach nostalgii za pierwszymi grami elektronicznymi, automaty oferujące 3-kolorową, prostą grafikę, wciąż mogą przyciągać graczy.



Gra stała się już ikoną kultury popularnej, więc powodzeniu reaktywacji "Space Invaders" w Stanach Zjednoczonych nie powinien zaszkodzić fakt, że dziś nawet telefony komórkowe oferują nieporównywalnie lepszą grafikę i dźwięk. Producent, który za pośrednictwem firmy Namco będzie sprzedawać automaty w USA, planuje znaleźć nabywców na około 10 tys. maszyn. Cena jednego automatu wyniesie około 2,8 tys. USD.

Reklama



"W Ameryce mają miejsce ponowne narodziny klasycznych gier wideo" - powiedział Kengo Naka, rzecznik prasowy Taito. "Doszliśmy do wniosku, że można to połączyć z 25. rocznicą debiutu gry w USA."



Jedyne, co odróżni nowych "najeźdźców" od automatów z roku 1978 jest inny slot na monety. Nowe maszyny są przystosowane do przyjmowania monet o wartości 50 centów, podczas gdy oryginalne arcade'y "Space Invaders" przyjmowały 25-centówki. Tak więc oprócz możliwości zagrania w salonach gier w kultowego klasyka, możemy pozazdrościć Amerykanom także niskiej inflacji...

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: maszyny | firma | automaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama