Piraci strzeżcie się!

Codemasters postanowił utrzeć nosa piratom komputerowym i swoją najnowszą grę - symulator "Operation Flashpoint" - wyposażył w zabezpieczenie, które "rozpoznaje" płytę piracką i oryginalną. Podobny chwyt został zastosowany w "LMA Manager" na konsolę PlayStation.

Jeśli podczas gry system ten rozpozna nielegalną kopię produktu to natychmiast blokuje nektóre klawisze potrzebne w grze oraz zmniejsza ilość elementów w rozgrywce tak, że kontynuowanie jej jest niemożliwe. Jednak jak wiadomo z doświadczenia wszystkie zabezpieczenie są do obejścia i jest to tylko kwestia czasu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: symulator | zabezpieczenie | piraci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy