Obróć ją w rękach!

O tym, że fortuna kołem się toczy, wiedzą najlepiej inżynierowie z Nintendo. By i graczom zawirował w rękach świat, pomysłodawcy innowacyjnych rozwiązań z wielkiego "N" postanowili wykorzystać technologię ściśle związaną z sensorem rotacji. Czy dłonie grających nie zostaną przez to wytrącone z równowagi?

Wszystko może się zdarzyć, tym bardziej, że okazji do obracania konsolkami Nintendo będzie naprawdę sporo. Ilość oficjalnie potwierdzonych mini-gier przekroczyła już magiczny pułap 100 egzemplarzy. Jak obiecuje wydawca, najnowszy projekt zatytułowany "Wario Ware Inc. 2" (w Japonii znany jako "Mawaru Made in Wario") zaskoczy miłośników serii nową jakością rozgrywki, dzięki wbudowanemu w kartridże sensorowi rotacji!

Zdecydowana większość z zaprojektowanych mini-gier będzie wykorzystywała wspomniany czujnik, co ma skutecznie podnosić atrakcyjność rozgrywek na małych ekranach konsolek GameBoy Advance oraz Advance SP. Twórcy "Wario Ware Inc. 2" podkreślają, że samo obracanie systemem w dłoniach może wprowadzać go w dodatkowe wibracje.

By przybliżyć graczom w sposób jak najbardziej przejrzysty wykorzystanie sensora rotacji, wydawca podał przykład mini-gry polegającej na czynności zwanej potocznie "nakręcaniem zegarka". W zapowiedzianej konkurencji to właśnie konsolka będzie kluczykiem, który im prędzej obrócimy w dłoniach konkretną ilość razy, tym uzyskamy lepszy i bardziej satysfakcjonujący wynik. Brzmi bardzo zachęcająco, tym bardziej, że o pomysłowości oraz niczym nieograniczonej fantazji twórców mini-gier mieliśmy już okazję niejednokrotnie się przekonać.

"Wario Ware Inc. 2" zaliczony do gatunku gier zręcznościowych w Japonii pojawi się 14 października 2004 roku. Europejscy gracze na razie muszą się uzbroić w odrobinę cierpliwości w oczekiwaniu na podanie oficjalnego terminu premiery gry dla Starego Kontynentu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: świat | inżynierowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy