Korporacja Electronic Arts na łamach amerykańskiego Games for Windows: The Official Magazine ujawniła szczegóły związane z trzecią nacją, którą pokierujemy w nadchodzącej kontynuacji legendarnej serii strategii czasu rzeczywistego.
W najnowszym numerze czasopisma potwierdzono dotychczasowe plotki o tajemniczej trzeciej stronie futurystycznego konfliktu toczonego pomiędzy siłami Global Defense Initiative (spadkobiercami NATO) i Brotherhood of Nod (międzynarodową siatką terrorystyczną).
Obca rasa ma posiadać właściwe sobie jednostki i struktury nawiązujące do wyglądu insektów. Oficjalna nazwa tejże strony konfliktu nie jest znana, ale zgodnie z sugestiami producentów będzie określana jako "Scrin". Niemniej w dołączonej do magazynu prezentacji wideo z gry Kane określa obcych jako "gości". Według dalszych informacji, najeźdźcy prawdopodobnie będą mogli łatwo wywoływać burze jonowe i wchodzić w interakcje ze szkodliwym dla ludzi tiberium.
Z dalszych informacji odnośnie "Command & Conquer 3: Tiberium Wars" wynika, że ścieżkę dźwiękową przygotowują Steve Jablonsky i Trevor Morris. Utwory maja nawiązywać do najbardziej melodii znanych z poprzednich edycji serii.
Silnik graficzny gry pozwoli na zniszczenie wszystkiego, co tylko znajduje się w zasięgu wzroku, jeśli zdobędziemy wystarczająco potężne uzbrojenie. Czas ładowania map na wynosić niewiele, bo około 10 sekund. W trybie multiplayer będziemy mogli uczestniczyć jako obserwator rozgrywek, a nawet jako komentator i kamerzysta.
Ponadto na łamach czasopisma Joe Kucan ujawnił, że zajmuje się już przygotowaniem rozszerzenia do "Command & Conquer 3: Tiberium Wars".
Premiera gry powinna nastąpić w marcu 2007 roku.
Reklama
