Nowe wcielenie The Sims

EA pracuje nad kolejnym konsolowym wcieleniem "The Sims", jednak tym razem sprawy mają się potoczyć troszkę inaczej niż to miało miejsce do tej pory.



Nowy projekt został roboczo nazwany "The URBZ" i - jak twierdzi pracujący nad nią zespół - na pierwszy rzut oka wygląda bardzo podobnie do swoich poprzedniczek. Jednak to tylko złudzenie, gdyż postarano się, aby naszego przygody rozgrywały się w inny sposób niż znamy to z poprzednich wcieleń serii "The Sims".



Główna różnica ma polegać na charakterze rozgrywki. Tym razem wszystkie postaci rywalizują ze sobą o uzyskanie możliwie najwyższej reputacji. W skrócie można powiedzieć, że chodzi o to, aby stać się "największym graczem" w mieście.

Reklama



Tym razem grający będzie mógł kontrolować swoją postać przez cały czas i być z nią 24 godziny na dobę - w domu, w pracy, w czasie wypoczynku i przemieszczania się po mieście. W miarę wzrostu prestiżu postaci otrzymujemy dostęp do bardziej intratnych posad i rozwijamy się towarzysko.



Wersja na PlayStation 2 ma obsługiwać kamerkę EyeToy i pozwoli wgrywać do gry własne zdjęcia. W "The URBZ" zagramy także na platformach Xbox, GameCube i GBA. Premiera pod koniec tego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pory | Guardian | Electronic Arts | wcielenie | The Sims
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy