Larry zakazany w Australii

Australijskie ministerstwo Office of Film and Literature Classification (OFLC), zajmujące się analizowaniem rozmaitych produkcji pod kątem przydatności do publikacji na tamtejszym rynku, bardzo surowo osądziło nowe przygody jednego z najbardziej znanych bohaterów w historii gier komputerowych, kochliwego Larry'ego.

Na mocy decyzji OFLC ostatnia część przygodowej serii gier o Larrym, nosząca tytuł "Leisure Suit Larry: Magna Cum Laude", nie może być sprzedawana na terytorium Australii. Głównym powodem wydania zakazu była erotyzm pojawiający się w grze. Przedstawiciele OFLC tłumaczą swoje posunięcie wzrastającym nasyceniem rozmaitych produkcji tematyką seksualną, co ich zdaniem jest zapewne przyczyną rosnącego w Australii zjawiska pornografii oraz zwiększającej się liczby przestępstw na tle seksualnym.

Do klasyfikacji gier został zaadaptowany system wykorzystywany uprzednio do analizy dzieł filmowych i literackich. W przypadku gier jego restrykcyjność została znacznie podniesiona. Aktualnie producenci i wydawcy gier w Australii są w trudnej sytuacji, gdyż ministerstwo podchodzi do tematu bardzo stanowczo i ostro traktuje jakiekolwiek przejawy odstępstw od swych postanowień.

Jak informuje Vivendi, firma będąca wydawcą "Leisure Suit Larry: Magna Cum Laude", aktualnie planowane są dwie wersje tej gry. Pierwsza z nich z nich, ocenzurowana, zostanie wydana w Stanach Zjednoczonych, a druga, pozbawiona ingerencji cenzora, ukaże się w Europie. Co ciekawe, żadna z wersji nie przeszła pozytywnie przez ocenę australijskiego ministerstwa.

Od dawna na czarnej liście OFLC znajduje się gra "Carmageddon", a niedawno dołączył do niej produkcja pt. "Manhunt".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zakazy | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy