Kontroler Xboxa 360 do zmiany?

Choć jeszcze do niedawna Microsoft krytykował politykę konkurencji to ostatnie wypowiedzi Petera Moore'a, szefa oddziału zajmującego się w korporacji tematem elektronicznej rozrywki, sugerują możliwość dokonania nagłego zwrotu w innym kierunku.

Podczas konferencji EA Community Event, Moore powiedział, że jego firma obecnie rozgląda się za "Czymś co może pozwolić nam grać i tworzyć gry w prostszy i bardziej intuicyjny sposób, coś co odejdzie daleko od tak skomplikowanego urządzenia jakim są dziś są kontrolery".

"Klawisze na krawędziach, cyngle, gałki analogowe, krzyżaki - mam na myśli, że tu się dużo dzieje" - powiedział Moore, a następnie porównał dzisiejsze przyrządy do starego, wręcz klasycznego joysticka od Atari 2600. W jego opinii ten sprzęt był czymś co "Każdy mógł podnieść i łatwo się nim zabawić. Oczywiście myślę, że Wii próbuje powrócić do tych czasów, jednakże kiedy to sprawdziłem [kontroler Wii] byłem zaskoczony jak wiele jest tam tych rzeczy, zabrało mi na wet trochę czasu zorientowanie się jak się tym wszystkim posługiwać".

Niemniej jednak Moore pochwalił postawę konkurentów za "innowacje, którą sam możesz sprawdzić, która pozwala rozszerzać gry, bo jako branża musimy to robić - musimy wprowadzić w to więcej ludzi".

Microsoft oficjalnie jednak "nie zamierza wprowadzić niczego co nie byłoby intuicyjne i innowacyjne", co sugeruje obranie innej ścieżki niż Nintendo i Sony które zamierzają tworzyć kontrolery wyposażone w czujniki ruchu. Moore powiedział jedynie, że firma "pracuje nad mnóstwem rzeczy, ale w tej chwili nie ma nic do ujawnienia".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | kontroler | moore
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy