Jaki będzie filmowy Max Payne?

Max Payne powoli zmierza na srebrne ekrany. Jak podał dzisiejszy Hollywood Reporter, wytwórnia 20th Century Fox prowadzi rozmowy z Collision Entertainment na temat powstania filmu bazującego na mrocznej grze z 2001 roku, której twórcą jest firma 3D Realms. Sequel gry pod tytułem "Max Payne 2: The Fall of Max Payne" został wydany w 2003 roku.

Fabuła gry opowiada o nowojorskim policjancie, Maxie Payne, którego żona i dziecko zostali zamordowani przez bandziorów naćpanych nowym narkotykiem, zwanym Valkyr. Max zostaje pozbawiony wszystkiego co najcenniejsze - dołącza do DEA i schodzi w przestępcze podziemie, aby odkryć źródło pochodzenia narkotyku. Oskarżony o zamordowanie swojego partnera, Max jest ścigany zarówno przez bandytów, jak i policjantów.

Producent Scott Faye stwierdził, że film będzie opowiadał ciekawą historię postaci. Ekranizacja znanej gry ma być utrzymana w klimacie takich produkcji, jak "Brudny Harry". Rola głównego bohatera ma być według niego bardzo wymagająca i będzie potrzebny do niej dobry aktor.

"Wydaje mi się, że jest to rola dla aktora z prawdziwego zdarzenia, ponieważ chociaż fabuła ma dużo akcji i intrygę, to rdzeniem filmu jest człowiek, który stracił wszystko, co było dla niego ważne w życiu" - powiedział Faye.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: reporter | wytwórnia | FOX | Hollywood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama