id nie chce ciąć gier

Nowa strategia sprzedaży wcielona w życie m.in. przez koncern Valve odpowiedzialny za serię "Half-Life" stale zyskuje na popularności. Mimo to deweloperzy z id Software - odpowiedzialni za serie "Quake" i "Doom" - nie są zainteresowani wykorzystaniem szansy na pozyskanie dodatkowych dochodów.

Steve Nix, były prezes zespołu Ritual Entertainment, a obecnie dyrektora biznesowy id Software, stroni od dalszego wcielania w życie idei, której był częściowym twórcą.

"Będziemy musieli zobaczyć więcej dowodów na to, że ten model sprzedaży jest coś wart" - stwierdził w rozmowie z GamesIndustry.biz. Nix w poprzednich miesiącach pracował nad podzieloną na mniejsze części grą "SiN Episodes". Po publikacji pierwszej z kilku planowanych odsłon serii odszedł z Ritual, które zaś stało się własnością MumboJumbo, wydawcy miniaturowych gier z nurtu casual games.

"Problem z grami w odcinkach polega na zadaniu sobie pytani: 'Jak zrobisz coś naprawdę dobrego do grania, a zarazem stojącego na wysokim poziomie technologicznym mając takie ograniczenie?'. Zupełnie nie mam pojęcia, jak sprostasz czemuś takiemu - to naprawdę duże wyzwanie" - stwierdził Nix, dodając, iż w jego opinii gracze bardziej dbają o poziom rozgrywki i innowacje technologiczne niż dzielenie fabuły na mniejsze części.

Przedstawiciel id dodał, iż obecnie firma pracuje nad projektem, który będzie skierowany na różne platformy nowej generacji, ale przede wszystkim ma trafić do posiadaczy konsoli Xbox 360. "To nie jest tylko strzelanka FPS" - zapewnił. "Technicznie zaś opiera się na technologii MegaTexture z gry 'Quake Wars'".

Więcej wieści o nowej grze id Software ma zostać podanych na targach QuakeCon w sierpniu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deweloperzy | Valve | deweloper | koncern
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy