GTA demoralizuje

W jednym z amerykańskich miasteczek (Greensburg w stanie Pennsylvania) dwaj nieletni wandale oszpecili sprayami ważne budynki miejskie - żydowską świątynię oraz muzeum sztuki nowoczesnej. W sumie szkody wycenia się na 2 100 dolarów.

Małoletnich "graficiarzy" złapała policja - są to chłopcy w wieku 12 i 14 lat. Jak powiedział szef lokalnych stróżów prawa, małoletni przestępcy tłumaczą swoje zachowanie tym, że podobne rzeczy widzieli grając w "Grand Theft Auto: San Andreas". Na każdym wymalowanym przez siebie budynku umieścili napis GKU. W czasie przesłuchania powiedzieli policjantom, że jest to skrót od wyrażenia Gangster Kids United.

Chłopcy staną przed sądem dla nieletnich, gdzie postawione zostaną im zarzuty wandalizmu, zniszczenia budynków publicznych oraz... kryminalnej konspiracji.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: budynki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy