Gry zjednoczą Koreańczyków?
Kanadyjski tygodnik Maclean donosi, że gry mogą stać się jednym z czynników, które mogą doprowadzić do zwiększenia integracji między Koreą Północną i Południową.
Raport przygotowany przez dziennikarzy z Seulu donosi, iż w ubiegłą niedzielę odbył się niecodzienny turniej zorganizowany przez pochodzącą z Południowej Korei firmę Nexon, która specjalizuje się w usługach internetowych.
Biorący udział w sieciowej konkurencji polegającej na wyścigach wirtualnymi miniaturowymi pojazdami typu kart mieli okazję wygrać dość niecodzienną nagrodę. Grupa dokładnie 32 najlepszych profesjonalnych graczy otrzymała w zamian za swoje trudy wyróżnienia w postaci biletów do kurortu wypoczynkowego Diamond Mountain w komunistycznej Korei Północnej.
Gry internetowe w Korei Południowej są niezwykle popularne. Według szacunków rządowych gra aż 17 milionów osób, czyli blisko 35% populacji całego kraju. W liczącym 48 milionów ludzi kraju aż 70% obywateli ma dostęp do sieci, co jest światowym rekordem. Korea Północna natomiast uchodzi za jeden z najbardziej izolowanych krajów świata, dostęp do internetu mają tylko nieliczni wybrańcy, państwo zaś sukcesywnie realizuje politykę samowystarczalności.
Według agencji informacyjnej Yonhap, Chung Dong-young, minister do spraw unifikacji z ramienia rządu Korei Południowej, żywi nadzieję, że niedługo nadejdzie dzień, kiedy młodzi Koreańczycy z Północy będą mogli cieszyć się grami sieciowymi i kiedy zaczną rywalizować w turniejach z graczami z Południa".
Przedstawiciel władz zapowiedział też, że jego ministerstwo w przyszłym roku zamierza przyczynić się do realizacji programów aktywizujących kontakty między młodzieżą z Południa i Północy.
Pomimo linii granicznej dzielącej Koreę kontakty pomiędzy oboma krajami nasiliły się po oficjalnym spotkaniu przedstawicieli rządów obu państw w 2000 roku. Po wojnie z 1950-1953 roku obie strony są jednak wciąż wrogo do siebie nastawione, sytuacji nie ułatwia realizowany przez Koreę Północną program atomowy.