Gran Turismo 4: Prius - PS2

Gran Turismo 4: Prius - najszybciej u nas!

Tej "EXCLUSIVE-GALERII" z "Gran Turismo 4: Prius" nie zobaczycie w żadnym innym portalu na naszym ziemskim globie! Tylko u nas, w serwisie GRY.INTERIA.PL w dziale KONSOLE macie niepowtarzalną okazję zgłębienia "zrzutów ekranowych" z wyjątkowej, specjalnej edycji "Gran Turismo", która to wylądowała w sieci salonów samochodowych Toyoty w Kraju Kwitnącej Wiśni.



Galeria naszego dzieła

Jedna z kopii gry, która wymknęła się z japońskich standów rajdowych - zawędrowała aż do naszej "czarnulki". Korzystając z wyjątkowej okazji postanowiliśmy podzielić się z Wami naszymi odczuciami, co do modelu sterowania w "Gran Turismo 4" oraz EXCLUSIVE GALERIĄ, którą osobiście wysmażyliśmy na potrzeby tegoż "rzutu okiem".

Reklama



Dla salonów Toyoty!

Wszystkim zdezorientowanym tłumaczymy, że "Gran Turismo: Prius" to mały twór powstały na bazie engine-u graficznego i fizycznego "GT4", który został zaprojektowany w celu kampanii promocyjnej najnowszego modelu (Prius) spod skrzydeł Toyoty! Gra trafiła tylko i wyłącznie do salonów samochodowych, gdzie każdy klient lub "turysta" miał okazję przejechać się reklamowanym modelem. Nie przysyłajcie zapytań w stylu - "czy można kupić gdzieś tę wersję?", gdyż odpowiedź jest prosta... NIE!



Skromność konieczna...

"Gran Turismo 4: Prius" potraktowaliśmy jako małą rozgrzewkę przed "GT: Prologue". Słowo "małą" jest tu jak najbardziej na miejscu, gdyż wśród trybów zabawy znalazły się jedynie: "jazda na czas", "wyścig z tytułowymi Priusami" oraz "wyścig w stawce mieszanej". I to tyle :(. Z jednej strony szkoda, a z drugiej nie ma się co dziwić biedocie w materii opcji, gdyż gdyby każdy z odwiedzających chciał przechodzić jakiś np. cykl zawodów, to pracownicy salonów zmuszeni byliby zmienić swój cykl pracy na 24 godzinny! :) Stąd mało, ubogo i skromnie - jak to powiadają: "dam Ci się karnąć jedno kółko i spadaj".



Ale jazda!!! (na kierownicy Logitcha!)

Wizualna oprawa "GT4" jakby zyskała na jakości prezentacji scenerii oraz samochodów. Trakty wydają się być wyposażone w więcej detali a np. felgi samochodów otrzymały dodatkową głębię. Auta to nadal najwierniej odwzorowane bryły maszyn spalinowych, jakie dane było podziwiać naszym oczom. Cuuuudo! Najwięcej jednak kontrowersji wzbudził model sterowania. Podczas uchwycenia pada w dłonie - nie zauważyliśmy żadnej znaczącej poprawy fizyki (zresztą sam samochód nie pozwalał na szaleństwa - stąd wystąpiło spotęgowanie nijakich doznań). Przy 200-300 konnych pojazdach zapewne sytuacja by się diametralnie zmieniła. Jednak pomimo cywilnych osiągów największą różnicę zaobserwowaliśmy podczas jazd testowych z użyciem koła kierowniczego "Logitech Wing Driving Force" z funkcją FORCE FEEDBACK. Każdy, kto na co dzień użytkuje owy kontroler ten bardzo dobrze widzi (czuje) różnice w modelach sterowania pomiędzy "Gran Turismo 3" a "Gran Turismo Concept" (przypominam, że mówimy o wrażeniach z jazd przy użyciu kierownic - nie padów!!!). Morał jest taki, że engine fizyczny "Gran Turismo 4" to niezwykle rozbudowany system prowadzenia pojazdów znany nam z "Concepta"! I dzięki Bogu! Samochód wyczuwa się fenomenalnie - ze szczegółowym naciskiem na "zasmakowanie" środka ciężkości pojazdu, jego wagi oraz preferencji napędowych! Trzymając w dłoniach "Logitech Wing Driving Force" ma się wrażenie zasiadania w środku takowej maszyny. Już wyobrażam sobie jazdy kombikami lub vanami - czucie kufra będzie rewelacyjne!



Znów tylko Japonia :(

"Gran Turismo 4: Prius" rozbudziło naszego smaka na "GT: Prologue", który znowu będzie dostępny jedynie w Japonii. Chyba nie mamy wyjścia - zrobimy w grudniu imporcik! Dla tych, którzy nie mają takich możliwości pozostaje wyczekiwanie na przełom kwietnia/maja 2004, kiedy to nastąpi europejska premiera "Gran Turismo 4"!



MartineZ: Pamiętajcie - u nas zawsze EXCLUSIVE-GALERIE dla wszystkich, absolutnie za friko; bez zbędnych logowań, bez zobowiązań, bez fatygi! Wszystko od profesjonalnych graczy - dla każdego miłującego się w przeróżnych platformach sprzętowych!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama