Grafika nie jest ważna?

Koncern nVidia postanowił bronić znaczenia wysokiej jakości szaty graficznej w najnowszych grach. Ci, którzy twierdzą, że jest inaczej, są w błędzie - sugeruje Roy Taylor.

Ostatnie miesiące należały do Nintendo. Polityka japońskiego koncernu zakłada, że korzystanie z gier powinno przede wszystkim bawić. To, czy będziemy przy tym przyglądać się realistycznym obiektom, czy nie, jest sprawą drugorzędną - zdają się twierdzić twórcy konsol Dual Screen i Wii.

"To, co głoszą, to bzdury. Śmiesznym jest mówienie, że grafika nie jest ważna" - zakłada Taylor, specjalista od spraw grafiki trójwymiarowej w firmie nVidia. "To jak mówienie, że 'jakość mojego telewizora nie jest ważna'. Naprawdę? Zatem w takim wypadku możesz pooglądać serial '24 godziny' na siedmiocalowym czarno-białym ekranie".

Taylor przyznaje jednak, iż ważne jest zachowanie odpowiednich proporcji między grafiką i przebiegiem rozgrywki. "Słuszna jest krytyka, która zakłada iż czasami grafika zastępuje właściwą zabawę" - dodaje.

Grafika pozwala na wprowadzenie do gier większej ilości emocji - sugeruje przedstawiciel nVidia. Jego zdaniem gracze obecnie rzadko są dotykani przez postacie, które pojawiają się w grach tak jak przez bohaterów filmowych. Nowe rozwiązania powinny pomóc m.in. w ulepszeniu animacji ruchów postaci i ich twarzy.

Warto przypomnieć, iż podzespoły graficzne nVidia wchodzą w skład konsoli PlayStation 3. Wii i Xbox 360 wykorzystują rozwiązania od ATI.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szaty | koncern | grafika
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy