Jak poinformował serwis informacyjny Variety, wytwórnia filmowa Universal zdobyła licencję na przeniesienie jednej z najlepszych gier tego roku na duży ekran.
Amerykański oddział korporacji Sony Computer Entertainment, odpowiedzialnej za powstanie gry "God of War", sprzedał prawa autorskie pozwalające na powstanie pełnometrażowego filmu kinowego. Tym samym wydarzenia rodem z pomysłowej produkcji zyskają na iście hollywoodzką oprawę.
Powstanie filmu będziemy zawdzięczać dwójce znanych w branży osobistości - Charlesowi Rovenowi i Alexowi Gartnerowi. Obaj znani są z inwestycji w takie wysokobudżetowe produkcje filmowe, jak chociażby "12 małp" i najnowszy "Batman - Początek".
Choć nie ujawniono jeszcze szczegółów odnośnie tego, co zobaczymy na ekranie, to pewne jest, że scenariusz nie będzie znacznie odbiegał od swojego pierwowzoru. Głównym bohaterem będzie więc prawdopodobnie znany z gry Kratos - spartański wojownik, który służy bogom Olimpu. Kratos co i raz zostaje wysłany do wykonania misji, która ma zwiększyć ich władzę. W grze musi odnaleźć zaginiona Puszkę Pandory i użyć jej do zabicia boga wojny - Aresa.
Jak twierdzą producenci filmu, do podjęcia decyzji o zakupie licencji skłonił ich specyficzny klimat opowiadania niemalże mitologicznej historii, jaki stworzyli twórcy gry.
Reklama
