Zapadły pierwsze rozstrzygnięcia w sprawie pozwu, jaki amerykański koncern Marvel wytoczył twórcom i dystrybutorom gry MMORPG pt. "City of Heroes".
W listopadzie 2004 roku Marvel pozwał firmy Cryptic Studios i NCSoft do sądu, twierdząc, że ich produkt narusza prawa autorskie pozwalając graczom tworzyć postacie, które wyglądają identycznie jak super-bohaterowie z komiksów Marvela.
Sędzia prowadzący sprawę przychylił się do wniosków obrońców i oddalił ponad połowę zarzutów stawianych przez Marvela, w tym kilka kluczowych. Sędzia zgodził się z obrońcami firm Cryptic Studios i NCSoft, iż niektóre zarzuty i twierdzenia Marvela powinny zostać nazwane "fałszywymi pomówieniami", ponieważ konkretne prace, które Marvel przytoczył w pozwie jako naruszające prawa autorskie, nie były dziełem użytkowników gry "City of Heroes", ale... samego Marvela!
Sędzia oddalił również zarzuty Marvela dotyczące bezpośredniego naruszenia praw autorskich przez NCSoft i Cryptic oraz odpowiedzialności tych firm za naruszanie praw autorskich Marvela przez graczy.
Firmy NCSoft i Cryptic Studios nie ukrywały, że są ogromnie zadowolone z orzeczenia sądu. Ostatecznie pozostaje jeszcze kilka zarzutów Marvela, a pozwani mają 10 dni, aby się do nich ustosunkować i przygotować linię obrony.
Gra "City of Heroes" powstała w oparciu o komiksową kreację Marvela. Jej akcja toczy się w fikcyjnym mieście Paragon City. Jak przystało na solidny RPG, postać bohatera tworzymy całkowicie od zera. Oczywiście w miarę postępów w rozgrywce rozwija się ona poprzez system nabywanych umiejętności. Do zadań bohatera gry należą: eliminacja przeciwników oraz rozwiązywanie sporej ilości rozmaitych zagadek. Wielką zaletą produkcji NCSoft jest możliwość zaawansowanej interakcji z pozostałymi graczami.
Reklama
