Platforma: PlayStation2
Gatunek: Wyścigi
Wydawca: Acclaim
Developer: Acclaim
Gracze: 1-2
Wykorzystuje: Memory Card 284 KB
Wyobraźcie sobie superszybkie motory, tak aerodynamicznie wymodelowane, że sprawiające wrażenie niemalże jednej bryły. Do tego wyobraźcie sobie wspaniałe, pokręcone jak rollercoaster trasy, powstałe specjalnie dla tych maszyn. Te futurystyczne jednoślady mkną z nieprawdopodobną prędkością a do tego....atakują się wzajemnie przy użyciu szybkostrzelnych karabinów maszynowych i całej masy innych broni. Dodajcie do tego wspaniałą, elektroniczną muzykę i macie zarys Extreme G3.
Czemu tylko zarys? Bowiem w to trzeba zagrać, by poczuć jakie pokłady miodności ma w sobie ta gra. Zasady rozgrywki są stosunkowo proste i czytelne: wybieramy drużynę, postać i ruszamy w bój. Naszym zadaniem jest zajęcie jak najlepszej lokaty pędząc przed siebie... i załatwiając "po drodze" innych delikwentów. Banalne?? Ale jak wykonane!!
Najpierw o trasach. Uwierzcie mi, trasy z innych futurystycznych racerów niech się schowają!. Bierzecie lekki zakręt z maksymalną prędkością (czyli olbrzymią), widzicie wjazd jakby do jaskini, cały oświetlony na czerwono i do tego z ostrzegającymi, migającymi światłami. Pędzicie weń i raptem droga dosłownie znika z oczu, by po chwili gracz zadał sobie sprawę, że właśnie zasuwa pionowo w dół jaskini, tak, że o mało pojazd nie zrywa asfaltu!!! N-I-E-S-A-M-O-W-I-T-E! Grafika??? Obok Gran Turismo 3 to najpiękniejszy racer na PS2 (ale jakże inny). Przede wszystkim speed - rozbraja, a pulsująca muzyka wprowadza Cię w trans z którego nie będziesz miał ochoty zrezygnować. Do tego dochodzą bronie takie jak rakiety naprowadzane na ciepło, destabilizatory (tworzą pole siłowe, które powoduje u delikwenta poważne kłopoty z utrzymaniem jazdy w prorstej linii), karabiny maszynowe, czy miny.
Każdy z motorów (tak je nazwijmy) wytwarza za sobą fajową smugę, potęgując tylko efekt nieprawdopodobnej prędkości, a dysze silnika na starcie dają efekt "falującego ciepła", na wzór ziejącego ciepłem asfaltu w Gran Turismo 3. Na koniec wspomnę jeszcze, że deszcz zrobiony jest w niemal taki sam sposób jak w Metal Gear Solid 2. Ta wspaniała pozycja dla fanów podwyższonego stężenia adrenaliny w organizmie!!!
MartineZ