Wydawnictwo Electronic Arts zwolniło część pracowników ze swojego studia w Los Angeles. Pomimo iż firma EA odnotowała lepszy niż oczekiwano wynik finansowy za trzeci kwartał bieżącego roku podatkowego, okazało się, że z oddziału firmy mieszczącego się w Los Angeles musiało odejść 60 osób.
Kierownik tamtejszego oddziału Electronic Arts, Neil Young, twierdzi, że zwolnienia kadry mają być częścią restrukturyzacji, która przygotuje jego podopiecznych na nowe wyzwania w przyszłości.
Po zwolnieniach kalifornijski oddział EA zmniejszył się pierwszy raz od swojego powstania. Załoga EA LA liczy aktualnie 320 osób i według Neila Younga poszczególne zespoły pracujące nad grami są równomiernie rozłożone w strukturach studia, co było jednym z celów redukcji. Innym celem było przygotowanie oddziału do szybszego rozwoju.
Przygotowanie do rozwoju - według Neila Younga - to cięcia zatrudnienia w dziale produkcji. Firma utrzymuje, że zwolnienia nie dotyczyły żadnego z zespołów pracujących nad konkretnymi projektami i nie miały na celu zakończenie prac nad którąś z powstających gier. Z innych źródeł wiadomo także, że czystki oszczędziły dział nieprodukcyjny EA LA.
Reklama