Cycling Manager 3

Jak widzicie do wyboru są cztery rodzaje rozgrywki single, więc jest co robić. Niezależnie od rodzaju gry, na jaki się zdecydujemy, następnym krokiem musi być wybór jednego z 40 dostępnych w grze, prawdziwych zespołów kolarskich. Teamy kolarskie podzielone są na dwie dywizje, co z grubsza rzecz biorąc odpowiada piłkarskim ligom. Oczywiście oprócz poziomu drugą odczuwalną różnicą jest budżet. Im słabsza drużyna tym mniej zasobna kasa. Kiedy już mamy kolarzy można powierzyć im zadania. Do wyboru jest aż osiem grup zadań podzielonych pod względem stopnia trudności od zupełnej łatwizny w grupie "Easy" aż po niezmiernie trudne przedsięwzięcia pod tytułem "Extreme" Dla managera jest to o tyle istotne, iż wiąże się z pracą na przyszłość. Jeżeli przecenicie swe siły i nie wykonacie założonego minimum, nie ma co marzyć o robocie w przyszłym sezonie.

Myślę, że z pewnością czekacie na moment, kiedy ogłoszę, co nowego w stosunku do CM2. Otóż musicie wiedzieć, że w trzeciej części pojawiło się kilka istotnych zmian, o których warto wspomnieć. Przede wszystkim podrasowano grafikę jako całość, a w szczegółach wygląda to następująco: poprawiono (czytaj: rozbudowano możliwości) engine gry, teraz możemy oglądać o wiele bogatsze otoczenie i bardziej urozmaicone krajobrazy w postaci - lasów, rzek, skrzyżowań dróg, mostów, zabytków i nareszcie żywych widzów. Ci ostatni przeszli sporą metamorfozę, bo jeszcze w poprzedniej części gry byli płaskimi makietami ludzi. Także zawodnicy przeszli, widoczny od razu, lifting. Przede wszystkim widać, że graficy popracowali nad ich animacjami i chociaż poprzednio nie należały do słabych, teraz są znacznie ładniejsze i bardziej realistyczne.

Odniosłem także wrażenie, że kamera zachowuje się o wiele lepiej niż poprzednio. Przy okazji warto wspomnieć, że w "Cycling Manager 3" mamy doskonałą sposobność do podziwiania walki kolarzy na trasie. Jest tak głównie dzięki możliwości dokonywania zbliżeń i obrotu kamery o pełne 360 stopni. Teraz żaden szczegół nie jest w stanie umknąć naszej uwadze. W zasadzie można obejrzeć cały peleton, spory kawał krajobrazu i reakcje publiczności zgromadzonej na trasie przejazdu ścigających się kolarzy. Zupełnym novum jest możliwość zamontowania dwóch dodatkowych ekranów. Co ciekawe, każdy z nich ma takie same możliwości jak ekran główny, czyli obroty kamery i zbliżenia. Dodatkowo na każdym z nich da się ustawić podgląd innego wydarzenia z wyścigu.

Poza usprawnieniami w grafice, swoją porcję ulepszeń otrzymał także interfejs, który lekko zmodernizowano pod kątem ułatwienia obsługi. Pewnym modyfikacjom poddano także zarządzanie teamem, np.: nowy system treningów i zaciąganie kredytów na zakup zawodników i sprzętu.

No i tym razem nie zdecydowano się na spolszczenie gry. Otrzymujemy polską instrukcję, ale sama gra została w angielskim. Myślę, że w ten sposób wydawca chciał uniknąć krytyki, z jakim spotkał się przekład poprzedniej części. Przypomnę tylko, że chodziło o drobne wpadki tłumacza i faktycznie niezbyt fortunny dobór nazewnictwa. W sumie był to drobiazg i dziwie się trochę, że nie postarano się o lepsze tłumaczenie, co na pewno zyskałoby większą aprobatę wśród użytkowników.

Oprócz wymienionych wyżej trybów rozgrywki dla pojedynczego gracza istnieje oczywiście multiplayer, pozwalający na jednoczesną rywalizację aż 20 graczom korzystającym z sieci LAN lub Internetu. Dla podniesienia temperatury gry wprowadzono system punktacji światowej graczy w Internecie: każda rozegrana partia pozwala otrzymać punkty. W ten sposób wspinając się powolutku można dotrzeć do najlepszych miejsc w klasyfikacji światowej.

Podsumowując należy przyznać, że "Cycling Manager 3", w swojej grupie, jest produkcją interesującą, choć nie pozbawioną drobnych błędów. Najwięcej narzekań wśród CyManiaków budzi dość niskie AI przeciwników. Z tego, co widziałem, ludzie mający pojęcie o kolarstwie i strategii nie mają najmniejszych problemów z wykończeniem konkurencji. Jednak producent gry już nad tym pracuje i obiecuje, że dołoży wszelkich starań, aby w kolejnych patchach podnosić poziom inteligencji przeciwników. Myślę, że tą sprawę można uznać za załatwioną, więc nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam pasma sukcesów na szosach Europy. "Cycling Manager 3" na pewno dostarczy Wam wielu niezapomnianych i emocjonujących chwil spędzonych przed monitorem. Są dwa warunki. Po pierwsze musicie lubić managery, a po drugie kolarstwo.

MadMan