CES 2007: PC i Xbox 360 są tym samym? Rywale ulegną?

Microsoft zaciera granice podziałów w świecie gier. Przedstawiciele koncernu podczas trwających w Las Vegas targów Consumer Electronics Show wydali kilka ważnych oświadczeń odnośnie swojej wizji elektronicznej rozrywki.

Skoro Xbox nie jest do końca tym, za co go mamy, to Sony i Nintendo stoją na straconej pozycji - sugeruje Bill Gates.

"Windows Vista to największa inwestycja Microsoftu związana z grami od czasu Windowsa 95. Pozwoli na łatwiejsze, bezpieczniejsze i przyjemniejsze tworzenie oraz korzystanie gier na PC" - powiedział szef koncernu podczas Consumer Electronics Show.

Microsoft nie zamierza opuścić rynku gier dla PC. "Mogę trzymać się obu modeli rynku PC, także tego, gdzie nie trzeba wnosić żadnych opłat, gdzie można przedstawić swoje gry bez pytania o zdanie kogokolwiek, to wspaniała sprawa" - dodał Gates.

Firma zapowiada, że w ramach akcji Games for Windows wyda oczekiwane przez wielu produkcje jak "Age of Empires III: The Warchiefs", "Shadowrun", "Age of Conan: Hyborian Adventures" i "Crysis". Do tego dojdą tytuły dla mniej wymagających graczy znane na konsoli Xbox 360 z usługi Live Arcade.

Chris Early, szef działu casual games giganta z Redmond podkreślił, że wprowadzenie usługi sieciowej Xbox Live z konsoli Xbox do systemu operacyjnego Vista dla komputerów PC ma zasypać przepaść dzielącą dziś dwa różne światy gier.

"'Połączone doświadczenia' to nasz główny temat na tegorocznych targach CES. To, co zapowiedział Bill Gates, będzie jasno widoczne w przypadku gier wideo, to naprawdę pozwoli graczom bawić się wspólnie bez względu na posiadaną platformę" - powiedział Early. "To naprawdę niesamowite posiadać jedno konto Gamertag, jeden zestaw marek i być może posiadać dwie platformy? To naprawdę otwiera dostęp do gier".

Vista i Xbox 360 nie są już odrębnymi platformami do gier. "Naprawdę nie postrzegam ich jako oddzielne urządzeni i to jest to co mnie najbardziej ekscytuje, koncepcja Live, dzięki której Twoja zabawa grami może być tym, czym chcesz, żeby była" - zapewnił Early.

Dla zilustrowania po raz pierwszy zaprezentowano znaną z Xboxa 360 zręcznościową grę "Geometry Wars" na komputerze PC, przy czym podczas zabawy sterowano kontrolerem od konsoli Xbox 360. Wszystkie gry dla systemu Vista, uruchamianego nawet na laptopach, muszą korzystać z kontrolerów Xbox 360, jest to jedno z wymagań stawianych dla producentów. Niemniej Windows XP nie otrzyma żadnej wersji usługi sieciowej Live do obsługi gier. "W tej chwili jest to tylko rozwiązanie dla Vista" - podsumował Early.

Nie obyło się bez innych zaskakujących oświadczeń. "Gry nie były jedynym powodem, dla którego zaczęliśmy prace nad Xboxem. To docelowo komputer" - ujawnił Gates. "Nie zrobilibyśmy tego, gdyby to z zamierzenia było urządzenie tylko do gier. Wówczas w ogóle nie weszlibyśmy w tę kategorię. Celem strategicznym było przedostanie się do żywego pomieszczenia. To nie jest wielki sekret, Sony mówi te same rzeczy".

Założyciel koncernu Microsoft nie ustrzegł się uwag pod adresem rywali. Zapytany przez dziennikarzy o relacje między PS3 i Xboxem 360 stwierdził, że czuje dokonanie "zamiany miejsc" z Sony. Rywal jego zdaniem "spalił rok" głównie za sprawą prac nad procesorem Cell i teraz próbuje nadrobić straconą pozycję inwestycjami w lepszą grafikę swoich tytułów. Zdaniem Gatesa technologia, z jakiej korzysta Xbox 360, pozwoli konsoli zawsze "na bycie rok przed" deweloperami rywala.

W odniesieniu do Wii, Gates okazał się małomówny. Oświadczył, że Sony to jego bezpośredni konkurent, a innowacyjny kontroler pozbawionej lepszej grafiki konsoli od Nintendo z pewnością wkrótce zostanie zapomniany.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: las vegas | show | Live | Sony | Microsoft | Xbox | xbox 360
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy