Wydawca Electronic Arts ma asa w rękawie. Tą jakże pożądaną kartą jest produkcja "Burnout 3: Takedown", która już wkrótce wstrząśnie rynkiem gier, a koncernowi EA przyniesie gigantycznych rozmiarów przychody oraz dozgonne uwielbienie zauroczonych magią tytułu graczy.
Zanim jednak doczekamy się premiery "Burnout 3: Takedown" na naszym rodzimym poletku, zapraszamy was do przeanalizowania najnowszej galerii obrazków, udostępnionych przez EA. Screeny przedstawiają jakość oprawy wizualnej, jaką prezentować będzie edycja gry dedykowana platformie sprzętowej PlayStation 2.
Osobiście mieliśmy przyjemność zagrać już w finalny projekt gry, stąd - choć nie powinniśmy - dajemy własną głowę, że gra przypadnie zdecydowanej większości z was do gustu. Przypadnie to mało i skromnie powiedziane!
Przemodelowany delikatnie system sterowania, wgniatająca w fotel dynamika, poczucie szalonego pędu, najbardziej widowiskowe karambole w historii gier i dziesiątki precyzyjnie odwzorowanych modeli samochodów do ujarzmienia - to tylko mały zarys potęgi "Burnout 3: Takedown".
Jeśli nie mieliście okazji zapoznać się z naszą zapowiedzią i odkryciem nowych detali ściśle powiązanych z trybem "CRASH", to koniecznie zajrzyjcie tutaj. Artykuł powinien przybliżyć wam nowe i jakże wspaniałe realia najbardziej spektakularnego trybu rozgrywek. Dla takich gier warto żyć!
Na 17 września został przewidziany termin polskiej premiery. Pozycja grupy deweloperskiej Criterion będzie dostępna dla posiadaczy konsol Playstation 2 oraz Xbox. Nawet zapięte pasy nie uchronią was przed śmiercią...
