Ostatecznie fani gier sieciowych na konsole chyba mogą być zawiedzeni. Konwersja "World of Warcraft" stoi pod znakiem zapytania.
Przeprowadzony przez brytyjski magazyn branżowy MCV wywiad z reprezentującym studio Blizzard Paulem Samsem pogłębia wątpliwości odnośnie spekulowanych kolejnych edycji najpopularniejszej gry z gatunku MMORPG na świecie.
Wypowiedź przedstawiciela zespołu Blizzard jest dość dobitna: "Nie mamy żadnych planów wydania 'World of Warcraft' na konsoli Xbox 360. 'World of Warcraft' to przeżycia związane z graniem na PC. Konwertowanie gier z komputerów na konsole często stanowi narażanie ich na szwank, a my nigdy nie pozwoli my na to, aby zabawa w 'World of Warcraft' w jakiś sposób ucierpiała".
"Dla nas ważne jest też, aby cała baza graczy mogła bawić się razem. Architektura systemu Xbox Live od Microsoftu jest bardzo mocno zabezpieczona przed jakimkolwiek wpływem z zewnątrz, więc granie pomiędzy posiadaczami Xboxa 360 i komputerów PC byłoby trudne do osiągnięcia. Nawet nie będziemy się nad tym zastawiali, czy 'World of Warcraft' mogłaby przejść przez takie przeszkody" - dodaje Sams.
Trzeba podkreślić, że w chwili obecnej "World of Warcraft" posiada już ponad 6 milionów stałych użytkowników, co stale zwiększa przewagę produkcji Blizzarda nad konkurencją. Gra tego studia jest obecnie najpopularniejszą płatną grą sieciową na świecie. Niedawno japoński gigant Square-Enix postanowił przygotować wersję "Final Fantasy XI" dla konsoli Xbox 360, co wywołało serię pytań, czy Blizzard zdobędzie się na podobny krok.
Fani MMORPG mogą mieć jednak odrobinę nadziei. Sams stwierdził też: "Nie powiem, że nie mamy planów związanych z konsolami. Wprawdzie nic nie znajduje się obecnie w przygotowaniu, ale możliwe, iż w przyszłości spojrzymy w tym kierunku".
Zdaniem twórcy, wciąż ważną przeszkodę zniechęcającą do tworzenia masowych gier online na konsole jest konieczność sterowania padem, a nie klawiaturą.
Reklama
