Tetsuya Nomura, człowiek odpowiedzialny za prace nad serią łączącą klimaty fantastycznych światów od Square Enix z motywami rodem z filmów animowanych Disney'a, ujawnił, że ma jeszcze wiele asów w rękawie.
Magazyn Famitsu przeprowadził wywiad z jednym spośród najwyżej cenionych producentów gier ostatnich lat. Nomura nie kryje - kolejna gra z cyklu "Kingdom Hearts" jest już w produkcji.
Na razie prace są na wstępnym etapie opracowania zawartości nowego tytułu. Autor serii sam jeszcze nie specjalnie jest w stanie wytłumaczyć, co zamierza przedstawić graczom: "Myślę, jak o tym w ogóle rozmawiać, tzn. będzie bardzo dużo zakręconych zmian. Do tej pory seria unikaliśmy zmian w czasie od powstania 'Kingdom Hearts', przez 'Kingdom Hearts: Chain of Memories', po 'Kingdom Hearts II'. Ale pomysł, który mam teraz w głowie, nie kontynuuje tej ścieżki".
"Mimo to, tak długo jak ta gra będzie nosić tytuł 'Kingdom Hearts', będzie potrzebować pewnego połączenia z poprzednimi edycjami w odniesieniu do głównej fabuły, więc całość nie będzie aż tak bardzo różnić się od poprzednich odsłon" - dodał Tetsuya Nomura.
Nomura tym samym nie wykluczył, iż nowy pomysł może doprowadzić do powstania zupełnie innej serii. Ponadto twórca stwierdził, że powinniśmy się przygotować na wielkie zapowiedzi od Square Enix podczas majowych targów E3 oraz jesiennego Tokyo Game Show.
Światowa premiera ostatniej odsłony cyklu - "Kingdom Hearts II" - miała miejsce w Japonii już 22 grudnia ubiegłego roku. Produkcja w błyskawicznym tempie, zaledwie trzy dni po premierze, sprzedała się w nakładzie przekraczającym milion egzemplarzy. Gra 28 marca trafiła do sprzedaży w Ameryce Północnej. Wciąż nie wiadomo kiedy zadebiutuje na rynku europejskim.
Reklama
